„Mój dentysta uwielbia plotkować. Cały czas opowiada o swoich pacjentach: gdzie kto był na wakacjach, jaki ma dom. Zastanawiam się, co mówi innym pacjentom o mnie i czy tajemnicą lekarską objęte są wszelkie informacje, które lekarz ma o pacjencie” – czytamy w „Gazecie Wyborczej” (wydanie z dn. 5.11.2014 r.).
Prawo wyraźnie wskazuje na konieczność zachowania w tajemnicy wszystkich szczegółów wizyty u dentysty, którą odbył pacjent. Obowiązek zachowania w tajemnicy informacji związanych z pacjentem, a uzyskanych w związku z wykonywaniem zawodu, wynika z ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty i z obowiązku tego lekarz nie zostaje zwolniony nawet z chwilą śmierci pacjenta.

„Lekarz, który przekazuje informacje dotyczące np. życia prywatnego pacjenta, naraża się na odpowiedzialność zawodową za naruszenie zasad etyki i deontologii lekarskiej” – podaje „GW” i podkreśla, że obowiązek zachowania tajemnicy zawodowej przez lekarza posiada moc prawną także z tytułu zapisów w kodeksie etyki lekarskiej. Za uchylenie tajemnicy lekarskiej grozi odpowiedzialność karna i – niezależnie od niej – odpowiedzialność odszkodowawcza, jeśli pacjent w wyniku działania lekarza poniósł szkodę.

Warto pamiętać, że obowiązek zachowania tajemnicy dotyczy również faktu, iż dana osoba jest pacjentem konkretnego lekarza.

Źródło: „Gazeta Wyborcza”