Pacjent
- Warto wiedzieć
- Coś na ząb
- Wybielanie zębów
- Choroby i leczenie
- Estetyka
- Higiena
- Ciekawostki ...
- Dowiedz się jak...
- Forum
- Baza gabinetów
- Pytania do ekspertów
- Subskrypcja
- Ogłoszenia - Pacjent
- Partnerzy portalu
- Tagi
- Bruksizm
- Ciąża a zęby
- Dental TV
- Kamień nazębny
- Korony
- Leczenie kanałowe
- Licówki
- Mosty
- Strach przed dentystą
- Vademecum Pacjenta
- Zęby mądrości
- Znieczulenia

- 22-01-2016
„NFZ chce szybko dodać nowe kryterium oceny placówek przy kontraktowaniu świadczeń – badanie zadowolenia pacjentów. Lekarze, eksperci i pacjenci twierdzą, że może to wręcz przynieść szkody” – czytamy w „Dzienniku Gazecie Prawnej” w wydaniu z dnia 21.01.2016 r. Tym pomysłem Fundusz Zdrowia wbił kij w mrowisko – również dlatego, że zarządzenie regulujące tę kwestię miałoby zacząć obowiązywać z dniem 1 stycznia tego roku, a więc byłby to akt prawny działający wstecz.
Satysfakcja pacjenta jest ważnym miernikiem świadczonych usług przez lecznicę i badanie tego parametru nie jest niczym złym. Pozostaje jednak pytanie, w jaki sposób satysfakcja pacjenta miałaby być mierzona i jakie pytania padałyby w ankiecie, o której mowa w projekcie.
– Pomysł premiowania badania satysfakcji pacjentów jest dobry, ale jego forma zawarta w projekcie jest bardzo nieprecyzyjna. Aby wyniki były porównywalne, konieczne byłoby wypełnianie ankiety według jednego wzoru, a taki formularz nie został dołączony do projektu – mówi Grażyna Czarnecka, dyrektor medyczny Grupy EMC Szpitale.
Ankieta musiałaby być przygotowana w sposób starannie przemyślany, ponieważ ewentualne błędy metodologiczne mogłyby to narzędzie skompromitować i wzbudzić nieufność pacjentów wobec otrzymanych wyników.
Źródło: „Dziennik Gazeta Prawna”