Na skróty
- Forum
- Zareklamuj swój gabinet
- Izby Lekarskie w Polsce
- Partnerzy portalu
- Magazyn Stomatologiczny
- Wydawnictwo
Czelej - Wydawnictwo
PZWL - Wydawnictwo
Med Tour Press Int. - new! Katalog firm
- Dodaj gabinet
- Poradnik dentysty
- Organizacje
- Turystyka stomatologiczna
- Marketing stomatologiczny
- Dotacje z UE
- KORONAWIRUS
- Dental TV
- new! Czas na urlop!
- Relacje z targów i imprez
- 22-05-2014
Wyjazdy młodych lekarzy i stomatologów zaraz po studiach do pracy za granicę w celu znalezienia lepszych perspektyw rozwoju budzą społeczne kontrowersje, a i w samym środowisku medycznym nie pozostają bez echa. Wskazuje się na to, że kształcenie dentysty i lekarza kosztuje, jest to ciężar finansowy ponoszony przez całe społeczeństwo, a młody, wykształcony człowiek, nie oglądając się na nic i na nikogo, bez poczucia wdzięczności za otrzymanie tak kosztownego prezentu od wszystkich płacących podatki obywateli, opuszcza kraj, aby realizować własne cele za granicą. Z szacunków Ministerstwa Zdrowia wynika, że kształcenie na kierunkach medycznych jest kosztowne i zdecydowanie odbiega od średniej dla wszystkich kierunków, która wynosi ok. 12 tys. zł za rok nauki.
– Wysokość odpłatności za studia na kierunku lekarskim w różnych uczelniach medycznych wynosi od 20 do 35,4 tys. zł. Średnia odpłatność za rok studiów to ok. 27 tys. – informuje Jarosław Rybarczyk z Ministerstwa Zdrowia. – Z kolei kształcenie lekarza dentysty to kwota ok. 31 tys. zł za rok.
W ciągu kilku lat studiów państwo wyda więc na edukowanie przyszłego stomatologa ok. 150 tys. zł. Za tę kwotę można w niektórych regionach kraju kupić dwupokojowe mieszkanie. Widać więc, że wartość prezentu od społeczeństwa jest spora. Jednak w przypadku dentystów nie są to pieniądze źle zainwestowane, bo praca na rynku dla tej profesji jest i będzie. Pozostają tylko dylematy młodych, czy akurat za takie a nie inne uposażenie i w takich a nie innych warunkach zechcą oni pracować w kraju.
Czy trudno się dziwić młodym, którzy decydują się na emigrację? Na to pytanie niewielu starszych stażem lekarzy i stomatologów mogłoby odpowiedzieć twierdząco. Jednak część z tych bardziej doświadczonych kolegów już niedługo odejdzie na emeryturę, a i tak już poważna luka pokoleniowa powiększy się, jeśli wyjedzie jeszcze więcej młodych medyków.
Sposobu na zatrzymanie młodych w kraju na razie nie ma, choć pomysłów jest kilka – z czego część nietrafionych.
Źródło: „Dziennik Gazeta Prawna”