Dziecko
Ankieta

- 12-09-2008
Pedodonta to stomatolog dla dzieci. Jego specjalnością są zęby mleczne i wszystko, co dotyczy zdrowia jamy ustnej milusińskich. Praktyka pokazuje, ze bardzo trudno znaleźć pedodontę. Większość przychodni nie prowadzi gabinetu stomatologicznego przeznaczonego tylko dla dzieci. A szkoda, ponieważ dziecko u stomatologa zachowuje się inaczej niż dorosły. Dentysta musi umieć zdobyć zaufanie małego pacjenta i rozwiać jego obawy. Nie każdy to potrafi. Dlatego potrzebni są pedodonci. Szczególnie w przypadkach, kiedy pacjentami są niemowlęta lub kilkunastomiesięczne maluchy, którym też trzeba czasem leczyć mleczaki.
Sami stomatolodzy przyznają, że praca z dziećmi jest trudna:
- Dzieci są bardzo specyficznymi i bardzo wymagającymi pacjentami. Płaczą, szybko się denerwują, czasem nawet ugryzą dentystę w rękę. Poza tym o mleczne zęby dba się w zupełnie inny sposób niż o zęby stałe.
To powoduje, że gabinetów stomatologicznych przeznaczonych jedynie dla dzieci jest znikoma ilość. Najczęściej można je znaleźć w wielkich miastach, ale i tam sytuacja nie wygląda zadowalająco. Gabinety dentystyczne, owszem, są, ale przyjmuje tam „zwykły” stomatolog, który z dzieckiem w wieku szkolnym znajdzie wspólny język, ale za nic w świecie nie podejmie się leczenia zębów u niespełna rocznego malca. Bywają, na szczęście, i tacy stomatolodzy, którzy nie zdezerterują na widok opiekuna z niemowlakiem.
- Na pewno nie pozostawimy takiego rodzica samemu sobie, i na ile tylko będziemy mogli, udzielimy fachowej porady – mówi jedna z doświadczonych dentystek; wcale nie pedodonta.
Źródło: „Gazeta Pomorska”