Na skróty
- Forum
- Zareklamuj swój gabinet
- Izby Lekarskie w Polsce
- Partnerzy portalu
- Magazyn Stomatologiczny
- Wydawnictwo
Czelej - Wydawnictwo
PZWL - Wydawnictwo
Med Tour Press Int. - new! Katalog firm
- Dodaj gabinet
- Poradnik dentysty
- Organizacje
- Turystyka stomatologiczna
- Marketing stomatologiczny
- Dotacje z UE
- KORONAWIRUS
- Dental TV
- new! Czas na urlop!
- Relacje z targów i imprez

- 18-09-2009
By korony dobrze spełniały swoją rolę jako protezy, niezbędne jest właściwe ich wytworzenie oraz nadanie im odpowiedniego kształtu. W ciągu dziesięcioleci praktyk protetycznych pojawiło się kilka teorii odnośnie wpływu kształtu korony na zdrowie tkanek przyzębia. Trzy spośród nich są szczególnie interesujące; m.in. dlatego, że dzielą świat stomatologów oraz techników dentystycznych na obozy zwolenników i przeciwników.
-
Teoria ochrony dziąsła, wg której wypukłości korony służą do ochrony brzegów dziąseł przed uszkodzeniami mechanicznymi mogącymi pojawić się w trakcie procesu rozdrabniania i żucia pokarmu. Teoria kontrowersyjna – przez część lekarzy odrzucana jako nie poparta dowodami naukowymi, przez część popierana. Obecnie wiadomo, że nadmierna wypukłość korony sprzyja zaleganiu płytki nazębnej.
-
Teoria działania mięśni, w myśl której powierzchnie zębów ulegają samooczyszczaniu dzięki pracy mięśni jamy ustnej, a nadmierna wypukłość korony nie sprzyja temu procesowi. Obecnie wiadomo, że samooczyszczanie bez systematycznych zabiegów pielęgnacyjno-higienicznych nie jest skuteczne w zapobieganiu stanom zapalnym przyzębia.
-
Teoria dostępności do zabiegów higienicznych - w której kluczową rolę dla zachowania zdrowia tkanek przyzębia odgrywa systematyczna higiena jamy ustnej i dokładne usuwanie płytki nazębnej, a nie jak sugerowano wcześniej – samooczyszczająca siła mięśni układu żującego oraz wypukłości korony. Wniosek, jak ważna jest higiena w zachowaniu zdrowia przyzębia, wysnuto na podstawie badań periodontologicznych.
Źródło: Opracowanie własne