Na skróty
- Forum
- Zareklamuj swój gabinet
- Izby Lekarskie w Polsce
- Partnerzy portalu
- Magazyn Stomatologiczny
- Wydawnictwo
Czelej - Wydawnictwo
PZWL - Wydawnictwo
Med Tour Press Int. - new! Katalog firm
- Dodaj gabinet
- Poradnik dentysty
- Organizacje
- Turystyka stomatologiczna
- Marketing stomatologiczny
- Dotacje z UE
- KORONAWIRUS
- Dental TV
- new! Czas na urlop!
- Relacje z targów i imprez

- 22-06-2009
W rejonie limanowskim stomatolog wyłudzał pieniądze z NFZ, „przyjmując” fikcyjnych pacjentów. Szacuje się, że oszukał Fundusz na 138 tys. zł. Lekarz w comiesięcznym raporcie wykazywał zabiegi na ubezpieczenie, których nigdy tak naprawdę nie wykonał, a do dokumentacji wpisywał PESELe rzekomych pacjentów. Oszukańczy proceder trwał sześć lat. Dentysta wpadł, ponieważ w Funduszu zaczęto przyglądać się jego rozliczeniom. Ustalono, iż ok. 2000 zabiegów nigdy nie wykonano.
-Oskarżony przyznał się do winy i zgodził na dobrowolne poddanie się karze – mówi Beata Stępień-Warzecha, rzeczniczka nowosądeckiej prokuratury.
Śledczy przesłuchali w związku ze sprawą 500 osób.
- Większość z nich zaprzeczyła, by w ogóle była w gabinecie tego lekarza – mówi Beata Stępień-Warzecha,.
W „Gazecie Wyborczej” czytamy: 'Z nieoficjalnych informacji wynika, że oskarżony wcześniej był stomatologiem w jednej ze szkół i niewykluczone, że stąd mógł mieć numery PESEL – wśród wykazanych przez niego pacjentów były także dzieci”.
Więzienie w zawieszeniu i zwrot wyłudzonej kwoty to kara, którą stomatolog będzie musiał ponieść za oszukiwanie Funduszu.
Źródło: „Gazeta Wyborcza”