Nowotwór może zaatakować w najmniej oczekiwanym momencie. Nowotwory jamy ustnej to jedne z najczęściej występujących zmian rakowych. Dlatego należy być czujnym i bacznie się obserwować. Guzki, ból, krwawienia podczas mycia zębów lub pojawiające się samoistnie, uporczywa opryszczka czy niegojące się rany i stany zapalne w obrębie jamy ustnej mogą być pierwszymi objawami raka. Co istotne: jama ustna jest miejscem, w którym szybko mogą manifestować się symptomy świadczące o tym, że gdzieś w organizmie rozwija się rak. Jeśli zatem zauważy się coś niepokojącego, należy iść jak najszybciej do lekarza. Kiedy zmiany dotyczą jamy ustnej – konieczna będzie wizyta u dentysty. Nie należy wpadać przy tym w panikę, bo zmiana, która wzbudziła strach, może okazać się skutkiem niewinnej infekcji.

Każda zwłoka działa na niekorzyść chorego. Odwlekanie spotkania ze specjalistą nie tylko nie przysporzy zdrowia i nie ujmie niepokoju, ale również może wpłynąć na zdecydowane pogorszenie się kondycji pacjenta.

Jeśli nawet nic nie niepokoi, a dentysta podczas rutynowego przeglądu zębów zwróci na coś szczególną uwagę i zaleci kontakt ze specjalistą lub wykonanie odpowiednich badań, każdy dzień zwłoki oznacza niepotrzebny stres i przyzwolenie na rozwój potencjalnej choroby. Jedynym sposobem by uprzedzić nowotwór jest zachowanie czujności i wykonywanie badań. Specjaliści podkreślają, że lepiej dmuchać na zimne i w przypadku podejrzeń wykonać odpowiednie testy diagnostyczne.

Trzeba pamiętać, że w kompetencji stomatologa leży wypisywanie skierowań jedynie na określone rodzaje badań. W niektórych przypadkach, jeśli dentysta podejrzewa, że w ustroju dzieje się coś niedobrego, ponieważ wskazują na to zmiany w jamie ustnej, może zalecić wizytę u lekarza pierwszego kontaktu. Dopiero ów skieruje na badanie do określonego specjalisty z zakresu medycyny ogólnej.

Źródło: „Fakt”