Profilaktyka odgrywa w stomatologii bardzo ważną rolę.

- Właściwa profilaktyka pozwala osiągnąć najdoskonalsze efekty, czyli zdrowe, silne uzębienie i piękny uśmiech. Jednym słowem: zamiast leczyć próchnicę i jej bolesne powikłania, lepiej i znacznie taniej jest jej zapobiegać – wyjaśnia dr Bartosz Basiński, stomatolog z Kliniki Stomatologii Estetycznej i Chirurgii Alfa-Med w Bydgoszczy.
By profilaktyka była skuteczna, musi być stosowana systematycznie. Podstawowym działaniem zapobiegającym rozwojowi chorób jamy ustnej jest codzienna dbałość o higienę uzębienia. Na nic nie zda się najlepszy nawet zestaw do utrzymania higieny jamy ustnej, jeśli będzie używany sporadycznie lub niewłaściwie.

W kwestii doboru najwłaściwszych preparatów do utrzymania higieny jamy ustnej warto poradzić się stomatologa.

- Lekarz podpowie, jak odpowiednio szczotkować zęby. Weźmie pod uwagę nasze potrzeby, stan uzębienia, jak również nasze zdolności manualne. Doradzi wybór odpowiedniego typu szczoteczki i pasty do zębów oraz przyborów dodatkowych – radzi dr B. Basiński,

Profilaktyka to również wizyty kontrolne u dentysty, które powinny mieć miejsce co pół roku. Wielu pacjentów podczas takich wizyt decyduje się na zabiegi z zakresu profilaktyki stomatologicznej. Najpopularniejsze z nich to lakowanie, lakierowanie zębów oraz usuwanie kamienia nazębnego. Lakierowanie zębów zwiększa odporność na próchnicę nawet o 70 proc. O jeszcze wyższej skuteczności można mówić w przypadku lakowania zębów (czyli pokrywania

lakiem bruzd zębów trzonowych i przedtrzonowych bezpośrednio po ich wyrżnięciu) – tu skuteczność zapobiegania próchnicy sięga nawet 90 proc.

Zmorą wielu osób jest kamień nazębny, czyli zmineralizowany osad. Nieusuwany, wywołuje choroby jamy ustnej, włącznie z groźną dla całego uzębienia paradontozą. Szybkość osadzania się kamienia na zębach jest indywidualną sprawą, która zależy od wielu czynników.

- Od składu mineralnego śliny, higieny, diety, oraz nawyków. Ważne jest tutaj, jak często pijemy kawę, herbatę oraz czy palimy, czy też nie. Pamiętajmy, aby pomimo codziennego dbania o nasze zęby, regularne usuwać złogi nazębne w gabinecie stomatologicznym. Scaling powinno przeprowadzać się raz na pół roku – wyjaśnia dr B. Basiński.

Scaling jest zabiegiem bezbolesnym dla większości pacjentów. Ci jednak, którzy mają kłopoty z nadwrażliwością zębów lub odsłonięte szyjki zębowe, mogą poprosić o znieczulenie miejscowe. Podobnie nie należy obawiać się piaskowania.

- To zabieg całkowicie bezbolesny. Wykonuje się go profilaktycznie, by nasze zęby były piękniejsze – mówi dr B. Basinski.
Profilaktyki zatem nie należy się obawiać – poddanie się zabiegom podtrzymującym zdrowie zębów przynosi wiele korzyści.

Źródło: „Gazeta Pomorska”