Pomimo fali krytyki pod adresem dentobusów, jak i organizacji systemu leczenia zębów w mobilnych gabinetach mających wspomagać stacjonarną opiekę stomatologiczną w szkole, okazuje się, że dla dzieci taka forma dbania o zdrowie jamy ustnej jest całkiem atrakcyjna. W samym tylko województwie łódzkim do wakacji dentobus odwiedził 21 miejsc; ponad 750 dzieci u stomatologa zostało już przebadanych, zaordynowane zostały leczenie oraz profilaktyka. Najmłodsi pacjenci mieli zaledwie kilkanaście miesięcy i była to ich pierwsza w życiu wizyta u dentysty.

Rodzice również są zadowoleni z faktu, że ich dzieci mogą korzystać z opieki w mobilnym gabinecie; podobnie dyrektorzy placówek edukacyjnych.

Dentobus w województwie łódzkim nie będzie stał bezczynnie podczas wakacji na parkingu. Jego zadaniem będzie odwiedzanie w lipcu domów dziecka. Na sierpień przewidziane są urlopy personelu obsługującego mobilny gabinet. W trasę wyruszy on ponownie 1 września.

Już teraz w kolejce do skorzystania ze świadczeń stomatologicznych w gabinecie na kółkach czeka 50 placówek edukacyjnych.

Dobrze, że dzieci chętnie udają się na wizytę do dentobusu – i nie ma tu znaczenia, czy kieruje nimi ciekawość, jak wygląda gabinet w samochodzie, czy też przychodzą z rzeczywistej potrzeby wyleczenia zęba. Najważniejsze, że przychodzą, można im przeglądnąć jamę ustną i wyleczyć chore zęby – wszędzie tam, gdzie dostępu do gabinetu stomatologicznego na co dzień nie ma.