Strona główna - portaldentystyczny.pl

Strona główna PacjentWarto wiedziećProfilaktyka
Mało skuteczne programy zachowania zdrowia jamy ustnej
  • 13-10-2008
 

W 1978 r. z inicjatywy Światowej Organizacji Zdrowia wdrożono Pierwsze Międzynarodowe Porównawcze Badania nad Systemami Opieki Stomatologicznej. W Polsce, w ośrodku szczecińskim, w latach 1987 oraz w 1995 prowadzono zaś badania w ramach programu Stan Narządu Żucia Polskiej Populacji. Do dziś, od 1997 r., w ośrodku warszawskim, funkcjonuje Ogólnopolski Monitoring Stanu Zdrowia Jamy Ustnej i Jego Uwarunkowań. Wyniki badań z tych programów zdrowotnych wskazują na występowanie w naszym kraju dwóch rodzajów zjawisk:

  1. Negatywnych:
  • Bardzo zły stan zdrowia zębów dzieci w wieku przedszkolnym – próchnica atakuje zęby mleczne u prawie 87% dzieci.
  • Niska skuteczność prowadzonych w naszym kraju międzynarodowych oraz krajowych programów opieki zdrowotnej w zakresie stomatologii - wskaźnik zapadalności na próchnicę utrzymuje się na tym samym poziomie, co 30 lat temu: przeciętnie dzieci mają 5,4 zębów zaatakowanych przez próchnicę, podczas gdy ich rówieśnicy z Zachodu Europy – zaledwie 1.
  • Tylko 15% zębów przedszkolaków dotkniętych przez próchnicę jest leczone. Na Zachodzie Europy wskaźnik ten wynosi ok. 80%.
  • Natężenie występowania próchnicy u dzieci przedszkolnych jest w Polsce niezmiennie wysokie od kilkudziesięciu lat; bardzo powoli poprawia się natomiast sytuacja w przypadku dzieci 12-letnich.
  • Przyjmując założenie, iż do 2000 roku 50% dzieci miało być wolne od próchnicy, a w 2015 r. - 70%, i biorąc pod uwagę niezmiennie wysoki wskaźnik częstotliwości występowania próchnicy oraz fakt, iż w 2000 roku nie udało się w Polsce osiągnąć celów założonych w programie ŚOZ, trzeba stwierdzić, że zdrowie jamy ustnej młodych Polaków uległo pogorszeniu.
  • Z powodów ekonomicznych okrojono lub zlikwidowano funkcjonujące jeszcze kilkanaście lat temu programy profilaktyki stomatologicznej oraz szkolną opiekę dentystyczną.
  • Nasila się zjawisko pozornie łatwego dostępu do stomatologa: wprawdzie lekarzy jest sporo, ale pracują oni głównie w sektorze usług prywatnych, a nie każdego stać na korzystanie z kosztownej opieki prywatnej.
  • Przerzucenie całej odpowiedzialności i troski za zdrowie jamy ustnej na rodziców – zjawisko szczególnie częste na wsiach i w małych miastach. Słaba wiedza stomatologiczna rodziców oraz bagatelizowanie troski o zdrowie zębów mlecznych nie sprzyjają likwidacji próchnicy u najmłodszych dzieci.
  •  Woda pitna oraz codzienne, tradycyjne menu są ubogie w fluorki, co sprzyja rozwojowi próchnicy.
  • Brak długo- i krótkoterminowych narodowych programów profilaktyki stomatologicznej – w Polsce organizuje się jedynie sporadyczne, trwające kilka dni lub tygodni, akcje informacyjne, edukacyjne czy promocyjne.
  • Brak wyznaczonej jednej osoby/instytucji w państwie, która byłaby odpowiedzialna za opracowywanie, wdrażanie, monitorowanie i realizację ogólnonarodowych programów profilaktycznych – pod tym względem to ewenement w skali Europy.
  • Żenująco niskie nakłady na zdrowie jamy ustnej – ok. 20 zł/osobę, co jest spowodowane niekorzystnymi uwarunkowaniami makroekonomicznymi i niespójną polityką. W bogatych krajach Europy przeznacza się ok. 8 – 15% PKB rocznie na opiekę zdrowotną; europejskie kraje rozwijające się odkładają na ten cel 3-6 % PKB.
  • Brak ogólnonarodowego programu dla dzieci z klas 0 – 3, traktującego o zagadnieniach ogólnorozwojowych oraz o higienie, w którego realizację zaangażowane byłyby: Ministerstwo Zdrowia, Ministerstwo Edukacji Narodowej, Ministerstwo Ochrony Środowiska i Ministerstwo Infrastruktury. Program taki dostarczałby elementarnej wiedzy prozdrowotnej, którą powinien posiadać każdy człowiek.
  • Brak programu narodowego, który motywowałby dentystów do podejmowania z własnej inicjatywy działań edukacyjnych lub profilaktycznych w kontaktach z pacjentami. Jedynie niewielki odsetek stomatologów czyni to z poczucia etyki zawodowej.
  1. Pozytywnych:
  • Poprawa świadomości prozdrowotnej i zmiana nawyków żywieniowych oraz higienicznych: Polacy rozumieją zależność między nieodpowiednim odżywianiem i brakiem codziennej, starannej higieny a pojawieniem się chorób jamy ustnej i zębów.
  • Rezygnacja z używek (palenie tytoniu, nadmierne spożycie kawy czy herbaty), które powodują powstanie nieświeżego oddechu oraz przebarwień na zębach.
  • Postrzeganie pięknego uśmiechu jako inwestycji godnej zachodu, będącej wymiernym wskaźnikiem statusu społecznego i zdrowia.
  • Wysoka dostępność środków higienicznych do pielęgnacji jamy ustnej i wzrost popularności rzadko do tej pory używanych płukanek, nitek dentystycznych czy irygatorów.
  • Łatwa dostępność do stomatologów w sektorze prywatnym – wskaźnik ilości stomatologów na 10 tys. mieszkańców wynosi 5,6.
  • Coraz większe zaangażowanie instytucji pozarządowych w problematykę stomatologiczną.
  • Pojawienie się konkretnych działań ze strony instytucji państwowych: umieszczenie w Narodowym Programie Zdrowia celu pt. „Intensyfikacja zapobiegania próchnicy u dzieci i młodzieży” oraz wprowadzenie corocznego Ogólnopolskiego Monitoringu Zdrowotnego Jamy Ustnej i Jego Uwarunkowań, co pozwala na identyfikację pojawiających się problemów zdrowotnych oraz określenie przyczyn powstawania tych zjawisk.

Źródło: „Gazeta Lekarska”

 
Inne wiadomosci w kategorii
Komentarze
 
W chwili obecnej nie dysponujemy żadnymi komentarzami.
 
Autor:
 
Treść
 
Kod obrazkowy
 
Przepisz kod
 
 
 

LOGOWANIE

Pierwszy raz w portalu?
Zarejestruj się Jak korzystać

Wyszukiwarka gabinetów

 
 
 
 

Newsletter

Dodaj swój adres e-mail aby otrzymywać bieżące informacje

Ankieta

Czy w codziennej higienie jamy ustnej używasz płukanki do ust ?

  • Tak
  • Nie
Kanały
informacyjne RSS
Subskrybuj RSS
Realizacja: Ideo Powered by: Edito CMS