Strona główna - portaldentystyczny.pl

Strona główna LekarzAktualności

Kto zaszkodził stomatologii ?
  • 26-11-2007
 

Dlaczego, szczególnie starsi lekarze stomatolodzy skarżą się niejednokrotnie, że ich specjalizacja była traktowana mniej poważnie? Skąd wzięło się to protekcjonalne podejście? Przyczyn należy szukać w czasach historycznych, jeszcze przed I wojną światową...


Stomatologia do dziś nadrabia ogromne szkody, jakie wyrządzili jej tak zwani partacze. Nie wszyscy wiemy, że pojęcie to związane jest z zawodem dentysty. Od początku jego znaczenie było pejoratywne, a z czasem zostało przeniesione także na inne dziedziny. Partaczem jest nazywany człowiek, który wykonuje swoją pracę źle, niedbale i najczęściej nie posiada wymaganych uprawnień.


Dawnymi czasy, mieszkańcy wsi, po prostu, wyrywali zęby, które ich bolały. Czynność tą, jako zajęcie uboczne, wykonywał najczęściej wiejski kowal. Po pierwszej wojnie światowej, zawód dentysty należało udokumentować, jednak nie było to zbyt rygorystycznie przestrzegane. Pod kwalifikowanych dentystów podszywali się wtedy ludzie, którzy z tym zawodem nie mieli prawie nic wspólnego. Kiedyś wykonywali prace pomocnicze w gabinetach dentystycznych – i to były ich całe umiejętności. Byli czymś w rodzaju uczniów rzemieślniczych, którzy nigdy nie przystąpili do egzaminów czeladniczych, ani, tym bardziej, mistrzowskich. Nie mieli przygotowania zawodowego, jednak wykonywali prace, wymagające, niejednokrotnie, wysokich kwalifikacji. Nic dziwnego, że wyrobili dentystom złą sławę, a brak fachowych umiejętności zaczęto przypisywać także innym przedstawicielom tego zawodu.


Trochę potrwało zanim administracja niepodległej Polski poradziła sobie z osobami uprawiającymi zawód dentysty bez wymaganych kwalifikacji. W 1919 roku leczeniem i usuwaniem zębów zajmowali się także absolwenci prywatnych szkół w randze gubernianej. W zaborze rosyjskim funkcjonowało wiele takich placówek. Dopiero w 1919 roku nakazano wszystkim dentystom legitymujących się jedynie takim wykształceniem do zweryfikowania wiedzy i umiejętności przed komisjami uniwersyteckimi. Był to jednak proces długotrwały. W czasach wojny komisje uniwersyteckie nie pracowały, a absolwenci prywatnych, dwuletnich szkół dentystycznych z zaboru rosyjskiego, funkcjonowali dalej. W pierwszych latach po odzyskaniu niepodległości to oni stanowili trzon kadry partaczy.

1 | 2
 
Inne wiadomosci w kategorii
Komentarze
 
W chwili obecnej nie dysponujemy żadnymi komentarzami.
 
Autor:
 
Treść
 
Kod obrazkowy
 
Przepisz kod
 
 
 

LOGOWANIE

Pierwszy raz w portalu?
Zarejestruj się Jak korzystać

Newsletter

Dodaj swój adres e-mail aby otrzymywać bieżące informacje

Katalog Firm

Kanały
informacyjne RSS
Subskrybuj RSS
Realizacja: Ideo Powered by: Edito CMS