Kształcenie studentów nauk stomatologicznych obejmuje także przekazanie im wiedzy, jak ma wyglądać prawidłowe szczotkowanie zębów. Młodzi adepci medycznej sztuki dbania o zdrowie zębów muszą to wiedzieć. Po pierwsze dlatego, aby sami świecili przykładem dla swoich pacjentów, czyli olśniewali ich własnym pięknym uśmiechem, a po drugie: aby umieli wiedzę o prawidłowym szczotkowaniu przekazać innym.

Technik mycia zębów uznawanych za skuteczne w usuwaniu nalotu nazębnego jest kilka. Która jest najwłaściwsza? Szkopuł w tym, że nie wiadomo. Kwestia wyboru najlepszej techniki operowania szczoteczką w jamie ustnej skomplikowała się jeszcze bardziej po tym, jak badacze z londyńskiego UCL, po przeanalizowaniu zaleceń względem mycia zębów w dziewięciu krajach, doszli do wniosku, że brakuje spójności między wskazaniami towarzystw stomatologicznych, zapisami w podręcznikach oraz poradami rozpowszechnianymi przez producentów past do zębów i szczoteczek. Co więcej: okazało się, że komunikaty z różnych źródeł bywają czasem sprzeczne, np. jedni radzą od razu po zjedzeniu słodyczy umyć zęby, inni z kolei – nie. Za najbardziej niepokojące uznane zostało jednak to, że metody zalecane przez organizacje stomatologiczne nie zawsze są takie same, jak te, o których studenci czytają w najlepszych podręcznikach stomatologii.

Wypracowanie wspólnej polityki odnośnie techniki szczotkowania jest problemem ważniejszym, niż mogłoby to wyglądać na pierwszy rzut oka – bo na jasne i jednoznaczne wskazówki czekają miliony przeciętnych użytkowników szczoteczki i pasty.

Źródło: British Dental Journal