Technik
- Warto wiedzieć ...
- Artykuły fachowe
- Dowiedz się jak ...
- Spis szkół w których można uzyskać tytuł technika dentystycznego
- Forum
- Ogłoszenia - Technik
- Praca
- Relacje z imprez
- Subskrypcja
- Dodaj laboratorium
- Współpraca
- Dental Labor
- Historia Techniki Dentystycznej
- Kongres Techniki CEDE2011
- Kongres Techniki Dentystycznej
- Kongres Techniki Dentystycznej Poznań
- Poradnik Technika
- Prawo i Finanse Techników
- Rejestracja na Kongres
- Rejestracja na kongres 2012
- Staż dla technika dentystycznego
- W laborze
Ankieta

- 07-05-2012
Czyszczenie zębów z kamienia, lapisowanie dzieciom uzębienia, leczenie zębów oraz leczenie kanałowe – do wykonywania takich zabiegów przyznała się podczas pierwszego przesłuchania fałszywa dentystka, która w Sandomierzu przyjmowała pacjentów. Kobieta nie posiadała wykształcenia dentystycznego i wymaganych prawem kwalifikacji do przeprowadzania tego typu czynności. Z wykształcenia jest technikiem przetwórstwa owocowo-warzywnego. Po przebadaniu 154 przypadków, w których interwencję stomatologiczną podejmowała oskarżona, doktor Maria Panas, biegła z Uniwersyteckiej Kliniki Stomatologicznej w Krakowie, uznała, że u 153 osób „nie narażały one pacjentów na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego rozstroju zdrowia”. Tylko w jednym przypadku wywiązały się komplikacje, które zakończyły się zabiegiem operacyjnym u leczonego pacjenta.
Oskarżona kobieta na pytanie, dlaczego wykonywała czynności, których nie miała prawa wykonywać, odpowiedziała, że skłoniła ją do tego trudna sytuacja materialna: sama wychowuje 13-letnią córkę, dlatego pieniądze, które otrzymywała od swojej pracodawczyni za wykonane czynności stomatologicznych bardzo jej się przydawały.
Przed sądem kobieta przyznała się do winy; podobnie jak jej chlebodawczyni – prawdziwa pani stomatolog, u której ta pierwsza zaczynała pracę od posady pani sprzątającej. Obie panie dzięki temu mogły dobrowolnie poddać się karze. Sąd po rozpoznaniu sprawy skazał fałszywą dentystkę i prawdziwą na rok więzienia w zawieszeniu na dwa lata. Ponadto fałszywa dentystka ma zapłacić grzywnę w wysokości 3 tys. zł, a prawdziwa – 10 tys. zł.
Wyrok jest prawomocny.
Sąd uzasadnił swoją decyzję tym, że fałszywa dentystka podejmowała czynności, których nie miała prawa wykonywać, za namową i przyzwoleniem, a więc wiedzą swej chlebodawczyni, „która nie tylko uczyła ją wykonywać poszczególne zabiegi, ale umożliwiała jej de facto praktykę dentystyczną i samodzielne przyjmowanie pacjentów”.
Źródło: „Tygodnik ANGORA”