Student
Ankieta

- 26-10-2015
Wrocław kusi jako miasto: nowoczesne, piękne i otwarte na świat. A co do zaoferowania ma tamtejszy Uniwersytet Medyczny?
„Na jedenaście medycznych szkół wyższych w kraju wrocławska jest na przyzwoitym piątym miejscu, i to już drugi rok z rzędu” – informuje „Gazeta Wyborcza” w wydaniu z dn. 23.10.2015 r. Wrocławski Uniwersytet Medyczny nie ma wprawdzie szans, aby konkurować z uczelniami technicznymi pod względem liczby patentów, ale jego mocną stroną są inwestycje w poprawę warunków kształcenia studentów oraz znakomita kadra dydaktyczna. Do jej kompetencji i podejścia nie mają uwag nawet sami żacy:
- Bardzo cieszy mnie duża liczba zajęć praktycznych w laboratoriach czy prosektoriach. Zajęcia prowadzą bardzo dobrzy dydaktycy, mający ogromne doświadczenie. To się czuje. Jest też wiele konferencji naukowych, na których możemy poznać specjalistów z innych krajów. To pomaga wybrać konkretną dziedzinę, w której chcemy się kształcić (...) – mówi Paulina, studentka II roku medycyny.
Nakładów na innowacyjność na wrocławskiej uczelni całkiem nie brakuje, bo tylko w tym roku placówka zdobyła 6 patentów. Pozyskała też pieniądze z Unii, dzięki którym udało się zrealizować 10 projektów badawczych – bardzo istotnych i unikatowych.
Absolwenci kierunków takich jak medycyna, stomatologia czy farmacja nie mają problemów ze znalezieniem pracy. Nieco gorzej jest ze znalezieniem zatrudnienia po ukończeniu kierunku zdrowie publiczne.
– Dlatego promujemy te studia wśród pracodawców. Podczas praktyk zawodowych w ZUS-ie, sanepidzie czy w szpitalach pracodawcy mogą sprawdzić umiejętności studentów zdrowia publicznego – mówi Janina Kapłunowska-Kulińska z zespołu prasowego UM.
Źródło: „Gazeta Wyborcza”