Student
Ankieta
- 12-08-2015
Świetnie napisana matura to za mało, aby można było ocenić, czy kandydat na studia medyczne lub na stomatologię będzie w przyszłości naprawdę dobrym lekarzem lub dentystą. Bo dobry medyk to taki, który nie tylko wie, jak leczyć, ale umie też odpowiednio traktować pacjenta: z empatią i sympatią. Z tego powodu na niektórych uczelniach zagranicznych rozmowa kwalifikacyjna jest kolejnym – po doskonałym świadectwie z egzaminu dojrzałości – warunkiem koniecznym do przyjęcia na studia. Rekrutacja w tym systemie odbywa się m.in. na jednej z najsłynniejszych uczelni świata – na Uniwersytecie Stanforda w USA.
W Polsce na niektórych uniwersytetach medycznych również dostrzega się celowość rozmów i testów kwalifikacyjnych badających osobowość kandydatów. Pierwsze próby doboru kandydatów na studia z zastosowaniem tej metody podejmowano już w latach 90-tych ubiegłego wieku (rozmowy) i dekadę później (testy), ale ostatecznie ich zaniechano.
- Teraz należy podjąć ogólnopolską dyskusję. Myślę, że najtrudniejsze będzie opracowanie obiektywnych kryteriów oceny przydatności kandydatów – podkreśla Wojciech Rogala, rzecznik Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Źródło: „Dziennik Polski”