Błąd medyczny może zdarzyć się każdemu lekarzowi lub dentyście. Czasem jest to konsekwencja bardzo niefortunnego zbiegu okoliczności, ale skutek zawsze będzie ten sam: niezadowolenie albo i krzywda dla pacjenta. W takiej sytuacji otrzymanie wezwania do złożenia wyjaśnień lub pozwu nie powinny być dla stomatologa niespodzianką – ponieważ pacjenci coraz częściej skarżą dentystów, z których usług nie są zadowoleni. Może jednak zdarzyć się i tak, że dentysta otrzyma pozew lub złożona zostanie na niego skarga, którymi będzie kompletnie zaskoczony. W Wielkiej Brytanii przeprowadzono badania, których wyniki jasno wskazują na to, jak bardzo dentysta może być zdziwiony takim kierunkiem działań pacjenta po wizycie. Oto, jak na skargę lub pozew pacjenta reagują dentyści:

• u prawie 84 proc. uczestników pojawiło się zaskoczenie;

• prawie 1/3 ankietowanych przyznała, że już nie ufają pacjentom, jak niegdyś lub traktują ich inaczej;

• 14 proc. podupadło na zdrowiu;

• aż 28 proc. rozważało odejście z zawodu lub rzeczywiście przerwało pracę.

W 80 proc. przypadków sam proces sądowy trwał ok. 2 lat, natomiast w 16 proc. dłużej, bo 3-5 lat. Sporadycznie było to dłużej niż 5 lat.

Generalnie dentyści czują wsparcie ze strony kolegów po fachu, kiedy dostają pozew lub zgłaszana jest skarga; zaledwie 6 na 187 badanych powiedziało, że takiego wsparcia nie otrzymało.

Źródło: detistry.co.uk