Na skróty
- Forum
- Zareklamuj swój gabinet
- Izby Lekarskie w Polsce
- Partnerzy portalu
- Magazyn Stomatologiczny
- Wydawnictwo
Czelej - Wydawnictwo
PZWL - Wydawnictwo
Med Tour Press Int. - new! Katalog firm
- Dodaj gabinet
- Poradnik dentysty
- Organizacje
- Turystyka stomatologiczna
- Marketing stomatologiczny
- Dotacje z UE
- KORONAWIRUS
- Dental TV
- new! Czas na urlop!
- Relacje z targów i imprez

- 21-04-2016
Naukowcy z New York University Langone Medical Center wykazali, że palenie tytoniu silnie wpływa na zmianę liczby bakterii w jamie ustnej oraz modyfikuje skład gatunkowy mikroflory tego obszaru. Zmiany te powodują spadek naturalnej ochrony jamy ustnej przed szkodliwym wpływem związków uwalnianych podczas palenia oraz wzrost podatności na próchnicę.
Po przebadaniu 1204 dorosłych Amerykanów, wśród których były osoby palące i niepalące w wieku 50+, okazało się, że u palaczy liczba bakterii ze 150 szczepów była większa, natomiast w przypadku 70 innych gatunków – była mniejsza niż u niepalących. Znacząco mniej było proteobakterii, które odpowiedzialne są za rozkładanie szkodliwych substancji powstających w wyniku palenia. Niepokojące okazały się wyniki dotyczące liczby bakterii próchnicy: u palaczy stwierdzono o 10 proc. więcej drobnoustrojów z gatunku Streptococcus.
Z obserwacji wynika, że przywrócenie właściwych proporcji składu mikrobiomu jamy ustnej (a co za tym idzie: warunków, które chronią zęby przed próchnicą) jest możliwe – pod warunkiem, że palacz zrezygnuje ze swojego nałogu. Po przebadaniu składu mikroflory i liczby bakterii w jamie ustnej osób, które kiedyś paliły, ale odstawiły tytoń 10 lat temu, parametry te nie różniły się od danych uzyskanych dla osób, które nigdy nie paliły.
Źródło: International Society for Microbial Ecology Journal