Autor
Wiadomość
Ilość wiadomości: 1
dany5
Gość
Gość
Znam ten ból, też kiedyś wchodziłem tylko po mleko, a wychodziłem z pełnym koszykiem i pustym portfelem. U mnie największą różnicę zrobiło regularne sprawdzanie, co faktycznie jest w promocji, zanim w ogóle wyjdę z domu. Np. gazetka Lidl to dla mnie podstawa planowania zakupów – można ją sprawdzić wygodnie online na gazetka Lidl i od razu widać, co się opłaca. Dzięki temu przestałem kupować impulsywnie, bo mam już listę rzeczy z promo, których naprawdę potrzebuję. Po paru tygodniach zauważysz, ile można zaoszczędzić bez kombinowania.