Student
Ankieta
- 13-07-2017
Łódzkie uczelnie robią pierwsze podsumowania po zakończonych wstępnie rekrutacjach. Wiadomo już, że aby podjąć kształcenie na stomatologii na tamtejszym Uniwersytecie Medycznym, kandydat musiał mieć minimum 340 punktów z egzaminów maturalnych. O jeden indeks starało się tam 20 abiturientów.
Nieco mniejsza konkurencja była na medycynie – na jedno miejsce przypadało 12 kandydatów. Ale też aby dostać się na ten kierunek na studiach stacjonarnych, należało mieć minimum o 2 punkty więcej niż na stomatologię – bo 342. Nieco niżej poprzeczkę mieli ustawioną kandydaci na kierunek lekarski na wydziale wojskowo-lekarskim – aby dostać się na listę przyjętych, musieli mieć minimum 330 punktów. Na kierunek lekarski na wydziale lekarsko-wojskowym na 1 miejsce przypadało 10 osób. Z kolei na kierunek lekarski prowadzony w ramach umowy z Ministerstwem Obrony Narodowej startowały prawie cztery osoby na miejsce. Na tym ostatnim zwiększono limit miejsc z 60 do 90.
Ze statystyk wynika, że w tym roku na studia na wszystkich kierunkach medycznych prowadzonych przez tamtejszy uniwersytet zapisało się mniej osób niż w zeszłym roku, bo ok. 19 tys. (w zeszłym roku było to ok. 25 tys. osób). Ale też więcej osób opłaciło opłatę rekrutacyjną.
Najwięcej chętnych było jednak na studia aktorskie w łódzkiej Szkole Filmowej. Tu o jeden indeks walczyło ponad 31 kandydatów.
Źródło: „Gazeta Wyborcza”