Seksuolodzy ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego zbadali, czy noszenie aparatu ortodontycznego może być sexy. Okazuje się, że tak. Ortodonta może zatem „zainstalować” w jamie ustnej urządzenie, które oprócz tego, że wyleczy wady zgryzu, to jeszcze stanie się wabikiem seksualnym. Z badań wynika, że srebrne lub kolorowe druciki na zębach mogą działać na partnerów niczym afrodyzjaki i prowokować do miłosnych igraszek oraz fantazji. Są nawet tacy, którzy już teraz bez oporu w sypialni korzystają z zalet aparatu jako sposobu na urozmaicenie życia seksualnego.

Po badaniach, które wykazały, że aparat ortodontyczny może działać jak wabik seksualny, nadeszła pora na poszerzenie spektrum badań. Teraz naukowcy ze Śląska chcą zapytać 1000 osobową grupę respondentów o ich fantazje związane z życiem erotycznym.

Źródło: „Polska Dziennik Zachodni”