Na skróty
- Forum
- Zareklamuj swój gabinet
- Izby Lekarskie w Polsce
- Partnerzy portalu
- Magazyn Stomatologiczny
- Wydawnictwo
Czelej - Wydawnictwo
PZWL - Wydawnictwo
Med Tour Press Int. - new! Katalog firm
- Dodaj gabinet
- Poradnik dentysty
- Organizacje
- Turystyka stomatologiczna
- Marketing stomatologiczny
- Dotacje z UE
- KORONAWIRUS
- Dental TV
- new! Czas na urlop!
- Relacje z targów i imprez
- 20-12-2022
Badacze z Uniwersytetu w Plymouth w Wielkiej Brytanii odkryli, że bakterie powodujące infekcje jamy ustnej, mogą przyczyniać się również do rozwoju potencjalnie zagrażających życiu ropni w mózgu. Tym samym potwierdzono wcześniejsze doniesienia o możliwości wystąpienia tego groźnego powikłania w przypadku nieleczonych zakażeń zębów, dziąseł czy przyzębia.
Naukowcy doszli do wspomnianego wniosku po przeanalizowaniu dokumentacji 87 pacjentów, którzy zostali przyjęci do szpitala z ropniami mózgu, i wykorzystaniu danych mikrobiologicznych uzyskanych z próbek ropnia i posiewów obwodowych. Dzięki temu udało się ustalić obecność bakterii jamy ustnej w ropniach mózgu pacjentów.
Wykazano, że u pacjentów, u których nie udało się wyznaczyć przyczyny powstania ropnia mózgu, istniało około trzykrotnie większe prawdopodobieństwo obecności bakterii patogennych w jamie ustnej w porównaniu do pozostałych pacjentów. U osób tych odnotowano również znacznie wyższą liczbę bakterii Streptococcus anginosus mogących powodować zapalenia gardła, bakteriemie i infekcje narządów wewnętrznych (między innymi mózgu), a drobnoustrój ten często znajdowany jest w ropniach zębów. Badacze uznali więc, że jamę ustną można uznać za źródło infekcji w przypadku ropnia mózgu o niezidentyfikowanej etiologii.