Na skróty
- Forum
- Zareklamuj swój gabinet
- Izby Lekarskie w Polsce
- Partnerzy portalu
- Magazyn Stomatologiczny
- Wydawnictwo
Czelej - Wydawnictwo
PZWL - Wydawnictwo
Med Tour Press Int. - new! Katalog firm
- Dodaj gabinet
- Poradnik dentysty
- Organizacje
- Turystyka stomatologiczna
- Marketing stomatologiczny
- Dotacje z UE
- KORONAWIRUS
- Dental TV
- new! Czas na urlop!
- Relacje z targów i imprez
- 07-09-2020
Lisa Reynolds, która w Filadelfii i New Jersey prowadzi prywatną praktykę i od wielu lat współpracuje z lekarzami, którzy są jej pacjentami w zakresie higieny jamy ustnej, zauważyła niepokojący trend: wzrost problemów zdrowotnych u pracowników służby zdrowia od czasu wprowadzenia obowiązku noszenia masek. Spostrzeżenia dokonała przypadkowo: pacjenci zgłaszający się ponownie do gabinetu na okresową higienizację po okresie tymczasowego ograniczenia usług medycznych i stomatologicznych wymagających bezpośrednich kontaktów, które miało miejsce na wiosnę – w czasie, kiedy w Stanach Zjednoczonych pandemia SARS-CoV-2 była najbardziej nasiona – skarżyli się na różne dolegliwości ze strony jamy ustnej. Okazało się, że w krótkim czasie doszło u nich do nasilenia problemów zdrowotnych w obszarze jamy ustnej, a także zwiększyła się liczba tych problemów.
Lisa Reynolds sugeruje, że powodem może być wymuszone przez noszenie maseczek oddychanie przez usta – większość jej pacjentów sygnalizowała taki sposób oddychania. Konsekwencją tego jest suchość jamy ustnej, która może prowadzić do wzrostu ryzyka rozwoju dolegliwości i chorób jamy ustnej – w tym kandydozy – wynikających z niedostatku śliny.