Nurt holizmu, który na całym świecie staje się coraz bardziej popularny, obejmuje także stomatologię. W Polsce jeszcze konserwatywni stomatolodzy, technicy dentystyczni czy higienistki stomatologiczne z uwagą przyglądają się działaniom kolegów podejmujących działania lecznicze w nurcie całościowego podejścia do pacjenta. Tymczasem za granicą w nurcie holizmu realizowane są całe programy kształcące – także dedykowane pracownikom sektora stomatologicznego.

Korzyści wynikające z całościowego podejścia do pacjenta w stomatologii są nie do przecenienia, gdyż umożliwia ono nie tylko wyleczenie lokalnego problemu zdrowotnego, ale także ma wpływ na poprawę zdrowia ogólnego pacjenta. Z nurtem holizmu mocno wiąże się coraz częstsze postrzeganie stomatologa jak lekarza pierwszego kontaktu. Dzięki spostrzegawczości, wiedzy i umiejętności kojarzenia faktów przez pracowników zespołu stomatologicznego pacjent podczas rutynowego przeglądu zębów może dowiedzieć się przy okazji, że choruje na cukrzycę albo zdiagnozowane zostają problemy zdrowotne dotyczące obszaru jamy ustnej, które mogą przełożyć się pogorszenie stanu zdrowia ogólnego.

Niewymierną finansowo, ale bardzo istotną korzyścią dla dentysty, która wynika z praktykowania stomatologii całościowej jest tworzenie się więzi między pacjentem a stomatologiem, gdyż pacjent, który trafia do gabinetu, w którym personel jest kompleksowo zainteresowany jego zdrowiem, zaczyna owo zawodowe zainteresowanie traktować jak autentyczną, życzliwą troskę o swoje zdrowie a nie tylko rutynowe zawodowe działanie. Efektem jest większe zaufanie do działań i sugestii zespołu stomatologicznego i ostatecznie – lepszy wynik leczenia.