W czasopiśmie „Służba Zdrowia” ukazał się interesujący, ale i kontrowersyjny, poradnik dla lekarzy. „Niezbędnik medyka”, który zawiera zbiór porad, jak się zachować w konfrontacji ze służbami wyłapującymi korupcję i łapownictwo w środowisku medycznym. Poradnik powstał jako odpowiedź na częste ostatnio akcje nalotowe na lekarzy, których celem jest wyłapanie medyków – łapowników. Porady opracował profesjonalista prawnik. Obejmują one instruktaż zachowania w czasie kontroli, kontaktu ze służbami, przesłuchania lub zatrzymania.

- Niewiedza i infantylizm lekarzy są przerażające, dlatego opublikowaliśmy ten tekst. Pamiętam z czasów stanu wojennego instrukcje, jak zachowywać się w razie przesłuchania przez MO czy SB. Dziś takie rady potrzebne są medykom, bo co miesiąc dochodzi do kilkudziesięciu zatrzymań - wyjaśnia Aleksandra Gielewska, redaktor naczelna „Służby Zdrowia“. Dodaje też, że przyda się nawet medykom rzeczywiście biorącym łapówki. Korupcja przez całe lata była zjawiskiem bardzo częstym.

- Tolerowano ją, a część ekonomistów mówiła wręcz, że pozwala utrzymać równowagę w systemie – mówi A. Gielewska.

Jak informuje „Gazeta Wyborcza”, powołując się na tekst „Niezbędnika...”, lekarz, u którego przeprowadzana jest rewizja lub który został zatrzymany powinien:

• zachować trzeźwość umysłu i podczas kontroli patrzeć agentom na ręce;
• żądać od funkcjonariuszy nakazu rewizji bądź zatrzymania;
• dbać o zdrowie: leczyć zęby, wykonywać badania kontrolne, ponieważ w areszcie można nabawić się różnych schorzeń;
• nie mówić nic przed kontaktem z adwokatem;
• zabrać przed wyprowadzeniem z domu zapas bielizny, ręcznik i niezbędnik typu: szczoteczka do zębów i pasta do zębów, mydło, dezodorant, leki, klapki pod prysznic;
• ubrać się w wygodne, sportowe i ciepłe ubranie;
• wskazać zaradnego członka rodziny, którego zadaniem będzie wynajęcie adwokata;
• kierować się zasadą ograniczonego zaufania i nie udzielać żadnych informacji nawet sympatycznemu prokuratorowi.

Źródło: „Gazeta Wyborcza”