Bydgoska stomatologia, która równolegle startowała z toruńskim oddziałem i jest od tego drugiego oddalona w rozwoju o cale lat świetlne, ma szansę na rozwój. Toruńska placówka wyposażona jest w najlepszej światowej klasy sprzęt specjalistyczny. W Bydgoszczy stomatologia na razie czeka na przenosiny do nowego obiektu i na doposażenie, dzięki któremu można będzie tamtejszym pacjentom zaoferować leczenie zębów w warunkach właściwych tym, jakie obowiązywać powinny w XXI wieku, i wykonywać zabiegi, na które do tej pory kierowało się pacjentów do placówek w innych miastach.

- Plan zakłada wyposażenie naszej jednostki w sposób podobny do toruńskiego RCS. Na tę decyzję długo czekaliśmy, powitaliśmy ją aplauzem – mówi Dorota Szyperska, dyrektor WPS w Bydgoszczy.

Przychodnia ma być ukierunkowana na leczenie dzieci, w tym niepełnosprawnych umysłowo i fizycznie, ale pomoc stomatologiczną znajdą tam też dorośli.

Aby placówka mogła realizować śmiałe zamierzenia lecznicze, zdobywać pacjentów i być liczącą się konkurencją na rynku usług dentystycznych,, konieczne jest wyposażenie jej w bardzo dobrej jakości sprzęt.

Czy plany stworzenia placówki konkurencyjnej dla prywatnych gabinetów i przyciągającej rzesze pacjentów chcących leczyć zęby w warunkach odpowiadających europejskim i w ramach ubezpieczenia uda się zrealizować? Pojawiają się glosy z obawami. Wskazują, że niepokojące jest, iż wielkości nakładów inwestycyjnych na usługi stomatologiczne w strukturach Wojewódzkiego Szpitala Dziecięcego w Bydgoszczy będą odpowiadały realnym potrzebom, wynikającym z popytu zgłoszonego przez NFZ, z wysokości kontraktu.

Źródło: „Express Bydgoski”