Janina Bergander, dentystka, której zawodowym powołaniem okazało się leczenie zębów w miechowskim ośrodku zdrowia, realizowała w tym czasie (i czyni to dalej) również swoje rozmaite pasje: twórcze i podróżnicze. „Jest malarką, poetką, pisarką. Jej przyjaciele mówią, że to osoba niezwyczajna - energiczna, twórcza, dowcipna, silna, a zarazem delikatna. Poczta Polska wydała znaczek z jej wizerunkiem. Ma 91 lat i wcale tego nie ukrywa, wygląda na 20 mniej” - tak charakteryzuje panią stomatolog „Dziennik Polski”. Pisać zaczęła późno – czego żałuje – bo dopiero w wieku 78 lat. Wtedy też ukazał się jej pierwszy tomik wierszy zatytułowany „Biały walc”, wydany przez Unię Polskich Pisarzy Lekarzy. Obecnie pani Janina jest honorową obywatelką Miechowa. Ma również uprawnienia artysty - malarza wydane przez Ministerstwo Kultury i Sztuki. Mieszkańcy Miechowa wspominają, że w gabinecie pani stomatolog pełno było obrazów jej autorstwa. Dzieła są pogodne, pełne sielskiego spokoju i barw polskich kwiatów. Pani Janina ma na swoim koncie kilka tomów wierszy i sześć książek, których tematyka związana jest z miejscowością, w której mieszka, oraz z historią rodziny. W dorobku pisarskim jest i kryminał, którego akcja toczy się w Miechowie.

- Jest otwarta na nowe pomysły, ozdobniki, ale wszystkiego sama dogląda. Podczas pracy przy wydanej obecnie książce wymieniliśmy kilkadziesiąt maili. Pani Janina pisze obszerne maile, bo lubi i umie pisać, a mnie mobilizuje. Przy okazji udowadnia, że pocztą elektroniczną posługuje się po mistrzowsku - podkreśla Włodzimierz Barczyński, który współpracuje z J. Bergander przy wydawaniu jej książek.

Jedną z wielkich pasji pani Janiny są podróże – zwiedziła już bardzo wiele miejsc na świecie, ale jej znajomi zastanawiają się, gdzie jeszcze pojedzie.

Osoby znające energiczną panią stomatolog mówią o niej, że jest osobą wszechstronną. I nowoczesną – każdy dzień zaczyna od przeglądania wiadomości na portalach internetowych.

Źródło: „Dziennik Polski”