Być może dziesiątki szpitali znajdą się w gronie skarżących na Narodowy Fundusz Zdrowia do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Zadaniem szpitali sposób rozliczania świadczeń, jaki stosuje NFZ, jest krzywdzący i nielogiczny: NFZ zwraca bowiem świadczeniodawcom, z którymi ma podpisane kontrakty, w pierwszej kolejności pieniądze za świadczenia związane z ratowaniem życia, czyli niezaplanowane, natomiast dopiero w dalszej kolejności za świadczenia zaplanowane. Tym samym fundusze, które z założenia przeznaczone są na realizację świadczeń zaplanowanych, pochłaniane są przez świadczenia udzielane w trybie nagłym. W efekcie podczas rozliczania środków otrzymanych w ramach kontraktu w lecznicach wykazuje się nadwykonania, za które NFZ nie zawsze zwraca pieniądze. W tej sytuacji szpital, wykonując świadczenia zgodnie z planem (do których jest zobowiązany), pozostaje z długami.

Szpitali zainteresowanych zaskarżeniem NFZ do UOKiK jest ponad 100.

Źródło: mf24.pl