Od wielu lat niesłabnącą popularnością wśród maturzystów cieszą się stomatologia i kierunek lekarski, ale obecnie studenci mają większe możliwości podejmowania kształcenia niż jeszcze 2 dekady temu. Gdyby miejsc na kierunkach dentystycznych i lekarskich było mniej więcej tyle, ilu jest chętnych, sytuacja byłaby wprost wymarzona dla wielu młodych ludzi. Indeks na tych kierunkach dostanie jednak tylko część kandydatów. Ci, którym się nie uda dostać na wymarzony kierunek, mogą na szczęście wybierać wśród wielu innych dziedzin kształcenia, często nowych, nowatorskich – dopasowanych idealnie do potrzeb nowoczesnego, pełnego dynamiki rynku pracy. Warto zainteresować się ofertą uczelni dotyczącą tych właśnie kierunków – i to nawet wtedy, gdy studiuje się już stomatologię, a myśli o podjęciu nauki dodatkowej. Dlaczego? Bo współczesny rynek pracy ceni fachowców dobrze wyspecjalizowanych, ale także posiadających wiedzę i umiejętności z wielu różnych dziedzin, co umożliwia lepsze wykorzystanie potencjału konkretnego pracownika. Im CV kandydata bogatsze w zdobyte wykształcenie, tym lepiej, bo jest to dla pracodawcy sygnał o aktywności młodego człowieka oraz informacja o tym, że kandydat ten, już jako pracownik, będzie mógł profesjonalnie działać w różnych obszarach aktywności jednej firmy.

Coraz większą popularność wśród kierunków nowych zdobywają te, które łączą w sobie nauki przyrodnicze, medyczne i inżynieryjne – takich fachowców potrzeba będzie coraz więcej, bo zapotrzebowanie na wyspecjalizowaną kadrę np. bioinżynierów wymusza postęp technologiczny i rozwój nauk medycznych i biologicznych.

Na topie są też, i będą, informatycy oraz fachowcy związani z administrowaniem sieciami komputerowymi. Krakowska Politechnika potwierdza, że żaden z jej absolwentów po informatyce nie ma kłopotów ze znalezieniem zatrudnienia – szczególnie, jeśli w trakcie studiów już pracował.

Warto wspomnieć, że akurat na Uniwersytecie Jagiellońskim kierunkiem, który jest masowo oblegany, poza stomatologią i medycyną, są studia azjatyckie.

- Rekrutacja na studia azjatyckie jest prowadzona drugi rok, studia od początku istnienia znajdują się w czołówce najbardziej obleganych kierunków. Maturzyści wybierają je ze względu na atrakcyjność Azji pod względem gospodarczym i kulturowym. Od roku akademickiego 2014/2015 uruchamiamy moduły: Korea, Chiny, Japonia oraz Indie i Azja Południowa – mówi Adrian Ochalik, rzecznik prasowy Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Źródło: „Rzeczpospolita”