Często poruszamy temat doktoratu lub też specjalizacji. Doradzamy, zachęcamy. A co, jeśli ma się ochotę na jedno i drugie? Czy to możliwe?

Odpowiedź jest prosta: tak. Oczywiście wymaga to dobrej organizacji czasu i dużej pracy, ale są osoby, które właśnie tak robią. Są jednocześnie na doktoracie i specjalizacji. Często nie są to planowane ustalenia. Rekrutacja na studia doktoranckie odbywa się wiosną na przełomie kwietnia i maja. Niektórzy stażyści jeszcze wtedy nie wiedzą, czy ilość punktów z Lekarsko Dentystycznego Egzaminu Końcowego, którą zdobyli, będzie wystarczająca. Potem okazuje się, że oprócz przejścia pomyślnie rekrutacji na studia doktoranckie, osiągają liczbę punktów wystarczającą do specjalizacji. Aż żal z takiej okazji nie skorzystać.

Najlepiej, gdy doktorat robi się w tym samym miejscu co specjalizację. Pomaga to bardzo choćby pod względem czasowym. Łatwiej się też ustalić grafik zajęć. Jak wiadomo, doktorant studiów dziennych ma obowiązek prowadzenia zajęć ze studentami. Może się okazać, że w tym samym czasie ma być w innej klinice na odbyciu stażu cząstkowego. Niestety w dwóch miejscach jednocześnie nie da się być, ale – na szczęście – często opiekunowie specjalizacji, doktoratu w takim wypadku wykazują elastyczne podejście.

Jeśli ktoś jest zdeterminowany, z pewnością uda mu się pogodzić te dwie rzeczy. Najwięcej problemów dotyczy zajęć doktorantów na studiach dziennych. Doktoranci wieczorowi mają prościej, bo zajęcia dla nich odbywają się w weekendy i takie osoby nie muszą prowadzić zajęć ze studentami.

Czy warto podjąć wysiłek i jednocześnie realizować studia doktoranckie oraz szkolenie specjalizacyjne? Z pewnością – to kilka trudnych lat, ale na końcu czeka sukces. Finanse doktoranto-pecjalizanta kształtują się nieźle. Dostaje on dwie pensje: jedną w ramach specjalizacji, i tą drugą (wyższą) za doktorat. Niektórzy są nawet w stanie przy specjalizacji i doktoracie pracować jeszcze w gabinetach.

Jeśli otworzyła się przed Tobą szansa na jednoczesne realizowanie tych dwóch ścieżek zawodowych, nie zwlekaj!

Źródło: Opracowanie własne