Niedawno pisaliśmy o kursach finansowanych przez Unię Europejską w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki. Nazwa projektu – "Ogólnopolskie szkolenia z zakresu funkcjonowania systemu ochrony zdrowia oraz umiejętności komunikacji, współpracy i budowania relacji z pacjentem dla lekarzy rozpoczynających pracę" – w pełni oddaje jego funkcje i przeznaczenie. Szkolenie to kierowane jest dla osób poniżej 35 roku życia. Obejmuje stażystów i lekarzy będących na specjalizacji.

Zapoznaliśmy się z opinią dwóch stażystek, które zgłosiły się na takie szkolenie. Jedna z nich ma już za sobą kurs, a druga niebawem na niego wyjeżdża.

Aleksandra, Uniwersytet Medyczny w Łodzi

O kursie dowiedziałam się od koleżanki, która wcześniej była na takim szkoleniu. Przyznam szczerze, że na początku nie mogłam się zorientować w tych wszystkich wnioskach zgłoszeniowych. Trzeba było wchodzić na parę stron internetowych, śledzić coraz to nowsze informacje, żeby nie przegapić terminów. To było dość kłopotliwe, na całe szczęście we dwie z koleżanką śledziłyśmy na zmianę pojawiające się komunikaty. I tak po 3 tygodniach zmagań dostałyśmy się na wymarzone szkolenie do Zakopanego. W placówce, do której uczęszczamy na staż, dostałyśmy urlop szkoleniowy, co wiele nam ułatwiło, gdyż nie musiałyśmy tracić dni urlopowych. Gdy przyjechałyśmy na miejsce, mocno się zdziwiłyśmy, gdyż hotel przeszedł nasze najśmielsze oczekiwania. Naprawdę na wysokim poziomie, zarówno nocleg jak i jedzenie. Poza tym miła możliwość poznania koleżanek i kolegów - młodych lekarzy i okazja do podzielenia się doświadczeniami z lekarzami dentystami z innych regionów Polski. Zajęcia sympatyczne, prowadzone w miłej atmosferze. Dużo wolnego czasu, tak więc jeśli ktoś wybierze tak jak my Zakopane, nie będzie się nudził, a i na stok narciarski zdąży skoczyć. No i niewątpliwym plusem jest fakt zdobycia aż 36 punktów edukacyjnych. To bardzo zachęcający aspekt.

Karolina, Uniwersytet Medyczny we Wrocławiu

To fajna sprawa. Miło pojechać gdzieś za darmo i jeszcze dostać z tego profity w postaci punktów edukacyjnych. Szkoda tylko, że takie szkolenia nie są nagłaśniane. To wielka szansa dla wielu z nas, których nie stać na kosztowne i mało punktowane kursy. Jeśli ktoś w ogóle słyszał o tym projekcie, to tylko i wyłącznie pocztą pantoflową. Po wejściu na stronę Naczelnej Izby Lekarskiej nie sposób znaleźć informacji na ten temat. Namiary też dostałam pocztą pantoflową. Ale jak już człowiek znajdzie wszystkie regulaminy, dokumenty, to teraz musi tylko pilnować dat zgłoszeń. Pozytywne jest to, że można wybrać sobie miasto, miejscowość, do jakiej chce się pojechać. Nad morze, w góry, na Pomorze. Są też do wyboru wielkie miasta: Warszawa, Kraków, Białystok czy Toruń. Czyli: każdy może znaleźć coś dla siebie. Można wybrać opcję z noclegiem lub bez. Jeśli ktoś ma znajomych w Krakowie, tak jak ja, to niepotrzebny mu nocleg. Dzięki temu mogę połączyć przyjemne z pożytecznym. Spotykam się z dawno niewidzianymi znajomymi, którzy zaproponowali mi zakwaterowanie, a przy okazji będę chodziła na kurs. Dowiedziałam się, że aby zaliczyć całość kursu, trzeba być na 80% zajęć. Ale po cichu liczę na wyrozumiałość wykładowców. Szkoda by było pojechać do tak pięknego miasta i nie skorzystać z jego uroków. Słyszałam, że jeśli ktoś wybierze jednak opcję z noclegiem i jedzeniem, musi z niej skorzystać, tzn. chodzi o to, że nie może odwołać swojego przybycia, gdyż wtedy musi pokryć wszystkie koszty. To akurat kiepskie. Z oceny znajomych, którzy pojechali na to szkolenie, warto wybierać większe miasta, żeby było co robić i zwiedzać wieczorami. Oczywiście to indywidualne odczucia. Zależy, co kto lubi. W każdym razie serdecznie polecam, bo czemu by nie skorzystać z tej w sumie bardzo atrakcyjnej oferty. Jeszcze raz pragnę podkreślić, że takich projektów powinno być więcej. Ten obejmuje tylko 2000 osób. Nie uważam, żeby była to wystarczająca liczba przygotowanych miejsc, aczkolwiek lepsze to, niż nic.

Źródło: Opracowanie własne