Student
Ankieta

- 18-02-2014
SESJA, czyli System Eksterminacji Studentów Jest Aktywny. Egzamin jeden, drugi, dziesiąte zaliczenie... Koszmar! Czy istnieje uniwersalny sposób na to, aby poradzić sobie z nawałem nauki i nie zwariować? Niestety, w tej kwestii uniwersalizm się nie sprawdza; tu istnieje tylko indywidualne podejście i każdy musi wypracować sobie własną metodę na ulokowanie w głowie ogromnej ilości definicji, procedur, wzorów. Zalecenie, które przyda się jednak każdemu studentowi, niezależnie od tego, w jaki sposób się uczy, dotyczy przerywania nauki aktywnością fizyczną, wysypiania się oraz serwowania żołądkowi wartościowego jedzenia, cyklicznie i we właściwych proporcjach.
Nie warto przejmować się tym, że sposób, dzięki któremu uczymy się najefektywniej, może wydawać się innym dziwaczny. Tu liczy się skutek, czyli zdany egzamin. Dobrze jest najpierw odpowiedzieć sobie na pytanie, czy najlepiej przyswaja się informacje pisane czy przekazywane ustnie, w ciszy czy w towarzystwie rozmaitych dźwięków, w bezruchu czy podczas podejmowania aktywności fizycznej, czyli zakwalifikować siebie do kategorii wzrokowców, słuchowców lub kinestetyków. Do sprawdzonych metod, które ułatwiają przyswajanie wiedzy, studenci zaliczają:
-
spotkania w grupie i wzajemne odpytywanie się – dla usposobionych towarzysko
-
dzielenie materiału na partie
-
zakreślanie słów kluczowych
-
chodzenie w kółko z książką w ręku
-
przygotowanie fiszek z hasłami i umieszczenie ich w różnych miejscach mieszkania
-
samotne wizyty w bibliotece lub czytelni
-
czytanie materiału na głos.
Źródło: Opracowanie własne