Matura w życiu się przydaje, ale dokument poświadczający zdany egzamin dojrzałości nie jest konieczny do podjęcia dalszej nauki i zdobycia dobrze płatnej pracy. Konieczne jest tylko ukończenie szkoły policealnej. I trafny wybór kierunku, którego ukończenie umożliwi karierę zawodową w wymarzonej profesji. Popularność szkół policealnych rośnie – potwierdzają to obserwacje ekspertów. „Z danych Kuratorium Oświaty w Katowicach jasno wynika, że w szkołach policealnych z roku na rok szansę na zdobycie wykształcenia i pracę widzi coraz więcej osób z regionu” - podaje „Dziennik Zachodni” w wyd. z dn. 15.05.2013 r. Ukończenie szkoły policealnej jest dobrym rozwiązaniem dla osób, które z jakichś powodów nie poszły lub nie dostały się na studia, ale chciałyby pracować jako technik dentystyczny.

Zarobki w wyuczonym zawodzie zależą od wielu czynników, między innymi od regionu, w którym podejmuje się pracę i od tego, czy pracuje się w sektorze prywatnym czy publicznym.

Na kształcenie w szkole policealnej coraz częściej decydują się osoby, które mają już ugruntowaną pozycję zawodową w innej profesji, często są po studiach, ale chcą zdobyć nowy zawód, aby móc zmienić coś w swoim życiu lub też mieć w zapasie, jako kolo ratunkowe w razie utraty aktualnej pracy, wykształcenie w innym kierunku niżeli zdobyty pierwotnie. Maria Barczak-Ostojska z Izby Rzemieślniczej oraz Małej i Średniej Przedsiębiorczości w Katowicach podkreśla, że niezdanie matury, początkowo uznawane za pech, może wyjść tym „pechowcom” na dobre. Jeśli ukończą dobrą szkołę policealną i wybiorą trafnie kierunek kształcenia zawodowego, na pracę mają dużo większe szanse niżeli ich koledzy, którzy zdecydowali się studiować np. filozofię czy nauki humanistyczne. Po dwóch, trzech latach nauki absolwent szkoły policealnej ma zapewniony fach, dzięki któremu uda mu się zarobić na swoje utrzymanie.

Źródło: „Dziennik Zachodni”