Student
Ankieta

- 07-01-2010
Jeśli podejmować kształcenie, to tylko w Zabrzu – coraz częściej deklarują młodzi ludzie, wybierający się na studia; również ci, którym marzy się stomatologia.
- Miasto Zabrze to kolebka naszej uczelni – mówi profesor Ewa Małecka-Tendera, rektor Śląskiego Uniwersytetu Medycznego. - Tu mieści się najstarszy, bo działający od ponad 60 lat, wydział Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach, który obecnie nosi nazwę Wydziału Lekarskiego z Oddziałem Lekarsko-Dentystycznym. Kształcą się w nim lekarze, lekarze dentyści i ratownicy medyczni.
Sama nauką studenci jednak nie żyją; istotne są również warunki mieszkalno – bytowe przygotowane dla młodych ludzi – szczególnie ważne jest to dla osób dojeżdżających z odległych nieraz miejscowości Polski. Dlatego prof. Ewa Małecka-Tendera podkreśla także inne korzyści wynikające z wyboru zabrzańskiej uczelni medycznej. Wszak przyjezdni studenci stomatologii i innych kierunków przynajmniej kilka lat swego życia spędzą w Zabrzu.
- Nasz kampus w Rokitnicy to prawdziwa perła architektoniczna. Przepięknym starym budynkom uroku dodaje, zwłaszcza wiosną, roślinność okalająca kompleks. Nauka w takim miejscu to prawdziwa przyjemność. Sama przed laty lubiłam siadać tam z książką na ławce, by powtórzyć materiał na zajęcia. Uczelnia dokłada obecnie wszelkich starań, aby zdobyć fundusze na rewitalizację tego obiektu. Na wydziale prężnie funkcjonują samorząd i organizacje studenckie oraz koła Studenckiego Towarzystwa Naukowego. Bardzo aktywne są sekcje sportowe AZS-u.
Zabrze w ciągu ostatnich lat coraz bardziej rośnie w siłę jako ośrodek akademicki. Dzieje się tak m.in. za sprawą inicjatyw samorządowych. Pod wielkim wrażeniem zmian, jakie dokonały się w miejscowości, która przez wiele lat pozostawała w cieniu innych śląskich miast posiadających prężnie działające ośrodki edukacji na poziomie akademickim, są nie tylko młodzi ludzie.
- Obecnie można powiedzieć, że przy ul. Roosevelta w Zabrzu istnieje kampus uniwersytecki z prawdziwego zdarzenia. Nie byłoby go jednak, tak jak nie byłoby tak silnej obecności innych uczelni i ośrodków naukowych, gdyby nie wielka przychylność władz miejskich. Dążenie do rozwoju szkolnictwa wyższego jest znakomitą strategią przemiany miasta i jego wizerunku. Otwiera to przed nim wspaniałą perspektywę na przyszłość – uważa profesor Andrzej Karhownik, rektor Politechniki Śląskiej.
Źródło: „Nowiny Zabrzańskie”