… kilka spraw jest już dla ciebie absolutnie jasnych, inne dopiero zaczynają do ciebie docierać. Po pierwszych tygodniach na studiach już wiesz, że:

• musisz się naprawdę dużo uczyć – tu nie ma taryfy ulgowej: zaniedbasz systematyczną naukę, a skutki tegoż będą się za tobą ciągnąć całymi tygodniami i miesiącami; jeśli okażesz siw wyjątkowo opornym okazem, możesz w krótkim czasie mieć kłopoty z zaliczeniem semestru;

• kształcenie się na stomatologii wymaga znakomitej organizacji czasu własnego;

• życie studenckie, pomimo natłoku zajęć, jest naprawdę fajne.

Warto też, abyś wiedział/a, że:

• jeśli zaczniesz lekceważyć naukę, nikt nie będzie cię zaganiał do książek ani też nie będzie rozliczał z ilości czasu poświęconego na naukę i na wypoczynek; tu liczą się efekty w postaci dobrze przyswojonej wiedzy i umiejętności;

• jesteś osobą dorosłą, dlatego władze uczelni wychodzą z założenia, że masz wiedzieć, co chcesz osiągnąć w życiu, który cel stawiasz na pierwszym miejscu;

• nie oglądaj się na innych, ponieważ może się okazać, że kierują się oni odmiennymi od twoich zasadami postępowania (niekoniecznie takimi, jakbyś sobie tego życzył./a). Twoją rolą jest w tym momencie przyjrzeć się problemowi z pewnego oddalenia, zapytać przyjaciela o radę. Decyzję i tak musisz podjąć usamodzielnianie.

Źródło: Opracowanie własne