Pacjent
- Warto wiedzieć
- Coś na ząb
- Wybielanie zębów
- Choroby i leczenie
- Estetyka
- Higiena
- Ciekawostki ...
- Dowiedz się jak...
- Forum
- Baza gabinetów
- Pytania do ekspertów
- Subskrypcja
- Ogłoszenia - Pacjent
- Partnerzy portalu
- Tagi
- Bruksizm
- Ciąża a zęby
- Dental TV
- Kamień nazębny
- Korony
- Leczenie kanałowe
- Licówki
- Mosty
- Strach przed dentystą
- Vademecum Pacjenta
- Zęby mądrości
- Znieczulenia

- 07-03-2013
Współczesna implantologia zapewnia rozwiązania również dla tych osób, które jeszcze kilka lat temu nie były kwalifikowane do zabiegu osadzania wszczepów w dziąśle, ponieważ ich tkanka kostna szczęki była uszkodzona. Dzięki wdrożeniu do leczenia nowych biotechnologii możliwa stała się regeneracja kości. W odtwarzaniu tkanki wykorzystuje się biomateriał, substytut kostny. Ma on naturalną mineralną strukturę kości, bardzo podobną do ludzkiej tkanki. Odpowiednie wykorzystanie biomateriału umożliwia sterowane odtwarzanie tkanki – dzięki temu rośnie ona w pożądanym kierunku i przyjmuje wymagany kształt. Biomateriały wykorzystywane mogą być nie tylko do odtwarzania kości przed zabiegiem implantowania, ale także wtedy, kiedy konieczne staje się zregenerowanie tej tkanki wokół implantu. Do zaniku tkanki kostnej wokół wszczepu może dojść, kiedy implant noszony jest już przez długie lata. W takiej sytuacji, w celu zapewnienia stabilności osadzenia implantu w dziąśle, konieczne staje się zlikwidowanie ubytków kostnych bez usuwania samego wszczepu. .
- Raz przyjętego implantu nie można usunąć tak, jak własnego zęba. Ponieważ komórki kostne wrastają w pory plazmy tytanowej, konieczne jest użycie specjalnego wiertła - wyjaśnia Joanna Wapińska, stomatolog.
Odtworzona kość z biomateriału nie ustępuje niczym tej prawdziwej. Nawet na zdjęciach rtg nie zawsze da się odróżnić jedną strukturę od drugiej.
Źródło: „Gazeta Lubuska”