O ile dla stomatologów zawsze znajdzie się dobrze płatna praca w gabinetach, o tyle nie wszyscy studenci medycyny mają tak różowe perspektywy kariery zawodowej. Młodzi lekarze, i stomatolodzy również, nie pozostawiają złudzeń co do tego, że luka pokoleniowa w Polsce w kadrach medycznych tak szybko nie ulegnie wypełnieniu. Wielu z nich deklaruje chęć opuszczenia kraju i poszukania lepszych perspektyw rozwoju zawodowego i osobistego tam, gdzie praca jest lepiej opłacana, leczy się na lepszym sprzęcie, a pacjenci mają większy szacunek do profesji lekarskiej czy stomatologicznej.

W tym roku świętujemy dziesięciolecie wejścia Polski do Unii Europejskiej i związane z tym dla naszych fachowców otwarcie rynków pracy w innych krajach. Na chwilę obecną Naczelna Izba Lekarska, po dekadzie unijnego członkostwa, wydała zaświadczenia o posiadanych kwalifikacjach 7,77% lekarzy wykształconych w Polsce, którzy zadeklarowali chęć wyjazdu do pracy za granicę. Ilu faktycznie skorzystało z tej możliwości – nie wiadomo. Wiadomo natomiast, że ci, którzy obecnie kończą studia medyczne czy stomatologiczne, w sporej części deklarują chęć wyjazdu do pracy zaraz po uzyskaniu dyplomu, a to nie napawa optymizmem.

Źródło: „Dziennik Gazeta Prawna”