Z przeprowadzonych niedawno u dzieci badań nad występowaniem halitozy, czyli brzydkiego zapachu z ust, wynika, że zjawisko to dotyka również młodych ludzi do 12 roku życia. Choć dzieciom nieznane jest raczej samo pojęcie halitoza, doskonale zdają one sobie sprawę z istnienia problemu nieprzyjemnego zapachu z ust. Wyniki badań ujawniły, że brzydko pachnie z buzi nie tylko tym dzieciom, którym systematyczna higiena jamy ustnej jest raczej obca, ale również tym, które regularnie szczotkowały zęby. Samo mycie zębów nie eliminuje brzydkiego zapachu z dziecięcych ust. Jednym z winowajców nieprzyjemnego zapachu z buzi okazał się język – szczególnie tylna, grzbietowa jego część pokryta nalotem, często pomijana przy zabiegach czyszczących. Tam zaś zbiera się sporo bakterii i resztek – mieszanina ta wytwarza wyczuwalny, nieprzyjemny zapach.

Lekarze mało jeszcze wiedzą o przyczynach powstawania halitozy u dzieci. Problem brzydkiego zapachu z ust został lepiej zbadany u dorosłych, u których jedną z głównych przyczyn fetor ex ore są choroby przyzębia. U dzieci zapalenie przyzębia występuje zdecydowanie rzadziej niż u dorosłych, niemniej halitoza się pojawia; i bywa przyczyną naśmiewania się z młodego człowieka.

Źródło: „Nowa Stomatologia”