Dziecko
Ankieta

- 10-05-2017
Zęby mądrości jedni dentyści zalecają usuwać, inni – nie, twierdząc, że ekstrakcja zęba, który nie sprawia problemów, nie jest zasadna. Ósemki jednak dość często te problemy stwarzają – wg specjalistów winna jest zbyt mała szczęka. Niesie to za sobą szereg implikacji:
- Brak miejsca w szczęce na ósme zęby powoduje, że wyrastają one pod nieprawidłowym kątem lub jest problem z ich wyrżnięciem, wtedy mówimy o zatrzymanych zębach mądrości, częściowo lub całkowicie. Często też niosą one komplikacje dla pozostałych zębów, szczególnie sąsiadujących z nimi drugich zębów trzonowych – mówi Przemysław Stankowski, stomatolog.
Konsekwencją dalszą mogą być stłoczenia zębów, wady zgryzu, zwiększona podatność na próchnicę.
Filozofia wydaje się prosta: skoro tyle problemów może powstać z powodu jednego zęba, to ząb ten należy zawczasu usunąć. Ekstrakcja zęba mądrości to dość skomplikowany technicznie zabieg: z uwagi na fakt, że ósemki wyrastają w miejscu, do którego dentyście dość trudno dotrzeć z narzędziami, a posługiwanie się nimi też jest ograniczone – przez niedostatek miejsca.
Dotychczas najsłynniejsza była teoria, że zmniejszenie się szczęki to ewolucyjny nabytek. Obecnie część specjalistów skłania się do hipotezy, że to skutek złych nawyków żywieniowych: winna ma być współczesna dieta uboga m.in. w witaminy K i D3, które razem z wapniem odpowiadają za prawidłowy rozwój kości, w tym szczęki, oraz zbyt miękka dieta w dzieciństwie, zbyt częste karmienie butelką i stosowanie tzw. kubków niekapków. Wszystkie te elementy nie sprzyjają rozwojowi kości szczęk.
Źródło: „Polska Głos Wielkopolski”