Na Uniwersytecie Medycznym w Białymstoku rusza program świadomej donacji zwłok. Podobne programy działają już w Lublinie i w Katowicach. Władze białostockiej uczelni mają nadzieję, że dzięki inicjatywie studenci nauk medycznych będą mogli uczyć się na nowszych preparatach. Obecnie używane mają bowiem już po kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt lat. To powoduje, że preparaty mogą zmieniać wygląd np. na skutek uszkodzeń mechanicznych. W takiej sytuacji ideałem byłoby, gdyby uczelnia mogła na bieżąco otrzymywać preparaty do celów edukacyjnych – nadzieję na to daje uruchamiany właśnie program. Jego powodzenie zależy oczywiście od dobrej woli potencjalnych donatorów. Osoba, która zechce oddać swoje ciało na potrzeby nauki musi wypełnić akt donacji. Treść dokumentu można znaleźć na stronie internetowej Zakładu Anatomii Prawidłowej Człowieka białostockiej uczelni. Akt ten musi być potwierdzony notarialnie.

Władze uczelni są przekonane, że dzięki programowi i dopływowi świeżych preparatów, usprawni się kształcenie przyszłych specjalistów nauk medycznych. Co ważne, donatorzy mogą mieć pewność, że wszelkie badania i prace będą przebiegać z poszanowaniem ciał – do tego kadra uczelni podchodzi bardzo poważnie.

12 osób chcących podarować swe ciała nauce już zgłosiło akty woli w Zakładzie Anatomii Prawidłowej Człowieka białostockiego uniwersytetu.

Źródło: „Gazeta Współczesna”