Pacjent
- Warto wiedzieć
- Coś na ząb
- Wybielanie zębów
- Choroby i leczenie
- Estetyka
- Higiena
- Ciekawostki ...
- Dowiedz się jak...
- Forum
- Baza gabinetów
- Pytania do ekspertów
- Subskrypcja
- Ogłoszenia - Pacjent
- Partnerzy portalu
- Tagi
- Bruksizm
- Ciąża a zęby
- Dental TV
- Kamień nazębny
- Korony
- Leczenie kanałowe
- Licówki
- Mosty
- Strach przed dentystą
- Vademecum Pacjenta
- Zęby mądrości
- Znieczulenia
- 26-04-2019
Rząd przyjął niedawno projekt ustawy, w myśl której do szkół mają wrócić pielęgniarki i higienistki. Opieka stomatologiczna w szkole i opieka medyczna ma być dostępna dla wszystkich dzieci, bez względu na miejsce zamieszkania. Ma to wyrównać dostęp młodego pokolenia Polaków do opieki zdrowotnej. Jak z wynika z raportu Najwyższej Izby Kontroli, najgorsza sytuacja panuje na wsiach. Tam blisko w 70 proc. szkół podstawowych nie ma gabinetów pomocy przedlekarskiej, a pracujące w szkołach pielęgniarki często udzielają świadczeń w nieodpowiednich warunkach. Po zatwierdzeniu nowej ustawy, dziecko u stomatologa bądź lekarza ma szansę bywać częściej – z czego rodzice są bardzo zadowoleni. Pojawiają się głosy, że opieka medyczna powinna być nie tylko obecna, ale i obowiązkowa – dla wszystkich dzieci, a na podstawowe badania, jak na przykład sprawdzanie pod kątem wszawicy, nie powinna być nawet wymagana zgoda rodziców. Takie badanie nikomu bowiem nie zaszkodzi, a niejednokrotnie może pomóc zapobiec epidemii pasożytów. Ponadto niektóre dzieci czy młodzież mogłyby zgłosić jakiś problem zdrowotny, którego nie mają jak zasygnalizować, gdyż mogą czuć się blokowane przez rodzica z powodu jego poglądów czy źle pojmowanego wstydu.