Pacjent
- Warto wiedzieć
- Coś na ząb
- Wybielanie zębów
- Choroby i leczenie
- Estetyka
- Higiena
- Ciekawostki ...
- Dowiedz się jak...
- Forum
- Baza gabinetów
- Pytania do ekspertów
- Subskrypcja
- Ogłoszenia - Pacjent
- Partnerzy portalu
- Tagi
- Bruksizm
- Ciąża a zęby
- Dental TV
- Kamień nazębny
- Korony
- Leczenie kanałowe
- Licówki
- Mosty
- Strach przed dentystą
- Vademecum Pacjenta
- Zęby mądrości
- Znieczulenia
- 05-06-2014
Cukier to wróg numer jeden dla zdrowia zębów, ale o jego szkodliwym wpływie na szkliwo wiemy już chyba wszystko i stwierdzenie to nie budzi zdziwienia. Natomiast wielkim zaskoczeniem dla całkiem dużego odsetka społeczeństwa może okazać się informacja, że najbardziej podstępnym (i kto wie, czy nie gorszym jeszcze od cukru) wrogiem zdrowia jamy ustnej jest palenie tytoniu. Wysoce negatywna siła tego czynnika wynika z faktu, że działa on na wszystkie struktury jamy ustnej i może prowadzić do rozwoju wielu różnych chorób, w tym być przyczyną groźnych dla życia schorzeń układowych czy ogólnoustrojowych, których pierwotną przyczyną były choroby jamy ustnej.
Skutkiem palenia tytoniu może być:
-
odkładanie się płytki nazębnej i tworzenie kamienia nazębnego – składniki dymu tytoniowego przyspieszają rozwój bakterii beztlenowych żyjących w płytce, a te z kolei wywołują zakażenia tkanek i rozwój stanów zapalnych w dziąsłach,
-
zapalenie dziąseł i przyzębia – które u palaczy często przybiera postać przewlekłą; podatność na te choroby jest warunkowana działaniem bakterii, które między innymi zmniejszają właściwości przeciwutleniające śliny,
-
paradontoza – czyli przewlekłe, zaawansowane zapalenie przyzębia; cierpi na nie 70-90% dorosłych Polaków, a palenie tytoniu powoduje drastyczny (bo czterokrotny) wzrost ryzyka pojawienia się tej choroby),
-
nowotwór – wywoływany przez składniki dymu tytoniowego i/lub będący skutkiem mikro oparzeń tkanek
-
spadek odporności i krwawienia z dziąseł – to wynik zmniejszenia ilości witaminy C w ustroju.
Uwaga: nie tylko palacze czynni są narażeni na rozwój wymienionych schorzeń; u palaczy biernych ryzyko rozwoju chorób przyzębia jest o 50-60% wyższe w odniesieniu do grupy niepalącej.
Źródło: „Gazeta Współczesna”