Studenci kilku prywatnych amerykańskich szkół mają problem z władzami akademików, ponieważ koszty zakwaterowania są bardzo wysokie. Choć domy studenckie traktowane są jako zakwaterowanie uczelniane, to cena najmu pokoju jest zdecydowanie za wysoka. Rodzice przyszłych lekarzy stomatologów zaciągają pożyczki w bankach, aby móc zapłacić za kolejne czesne.

Dyrektorzy drogich akademików zasłaniają się faktem, że komitet odpowiedzialny za ustalenie kosztu najmu, nie przygotował cennika na rok akademicki 2019/2020, dlatego szefowie placówek ustalają własne ceny. Podkreślili jednak, że jeśli kwota najmu zostanie wreszcie ustalona, zwrócą rodzicom ewentualną nadwyżkę, którą do tej pory wpłacili.