Ani szczotkowanie, ani nitkowanie zębów nie usuwają skutecznie przebarwień ze szkliwa. Z kolei dotychczas stosowane w gabinecie stomatologicznym metody wybielania zębów, w których wykorzystuje się żele zawierające nadtlenek wodoru i niebieskie światło, aktywują zajście reakcji chemicznej, która wprawdzie usuwa przebarwienia na szkliwie, jednak generuje reaktywne formy tlenu, które mogą niekorzystnie wpływać na tkanki.

Naukowcy z Chin opracowali nowy hydrożel, który nie tylko wybiela zęby bez ich uszkodzenia, ale również rozbija biofilmy, które są przyczyną powstawania próchnicy i ubytków w zębach.

Badacze pracowali początkowo nad materiałem, który byłby aktywowany przez zielone światło – bezpieczniejszą alternatywę zarówno w przypadku zastosowania do wybielania zębów, jak i w ramach zapobiegania próchnicy. W tym celu połączyli nanocząsteczki tlenu chlorku bizmutu, tlenku miedzi i alginian sodu w gęstą mieszaninę. Okleili nią powierzchnię zębów i spryskali roztworem chlorku wapnia, uzyskując silnie przylegający do szkliwa hydrożel. Całość potraktowana została zielonym światłem. Okazało się, że zęby uległy wybieleniu, a szkliwo w wyniku tak przeprowadzonego zabiegu nie uległo uszkodzeniu. Ponadto w testach z udziałem zwierząt wykazano, że aktywowany zielonym światłem hydrożel skutecznie zapobiega tworzeniu się umiarkowanych i głębokich ubytków na powierzchni zębów.