Z początkiem roku część placówek przestała świadczyć usługi stomatologiczne w ramach kontraktu z NFZ. Urzędnicy z funduszu nie kryją zdziwienia, iż na rozpisywane konkursy nie wpływają oferty – stawki za dyżury nocne i prowadzenie placówek pomocy doraźnej zostały podwyższone, ale dentystów nie interesuje taka praca.

- Za gotowość do pracy od poniedziałku do piątku w godzinach od 19 do 7 rano oraz dni wolne od pracy stomatolog, tylko w lutym otrzymałby 18 tysięcy złotych. Stawki końcowe zależą od liczby dni wolnych i świątecznych, które są dwukrotnie lepiej płatne, od dni powszednich. Gdyby stomatolog podpisał umowę od lutego do grudnia to zarobiłby 217 tysięcy złotych. Czy to mało? - mówi pracownik rzeszowskiego oddziału NFZ.

Warto wiedzieć, gdzie na pewno znajdzie się pomoc, kiedy dokuczy ból zęba, by nie peregrynować od drzwi do drzwi.

Wielkopolska – na razie w całym województwie pracuje tylko jedna przychodnia, gdzie można znaleźć pomoc doraźną w dni wolne, święta i w nocy. To poznański POZDENT na ul. Czajczej 1. Mieszkańcy innych miast Wielkopolski zmuszeni są albo do korzystania z pomocy doraźnej udzielanej odpłatnie w lokalnych, prywatnych gabinetach, albo do wielokilometrowej podróży do Poznania. O tym, czy pojawi się jeszcze jedna placówka, w której będzie można szukać bezpłatnej pomocy, okaże się po 30 stycznia, kiedy rozstrzygnięty zostanie kolejny konkurs ofert ogłoszony przez NFZ.

Pomorskie – pomoc doraźną znajdzie się w Grudziądzu, Bydgoszczy (24 godziny na dobę przyjmują: Wojskowy Szpital Kliniczny, ul. Powstańców Warszawy 5 i STO-MED przy ul. Dworcowej 47), Toruniu ("ALFAMED", ul. Most Pauliński 1) i Włocławku. W 2008 r. funkcjonowało też pogotowie w Inowrocławiu, ale prowadząca je dentystka zrezygnowała ze współpracy z NFZ, a żaden inny stomatolog nie był zainteresowany ofertą zakontraktowania takich usług na bieżący rok.

Zgierz - dyrekcja tamtejszego szpitala w połowie 2008 r. zlikwidowała oddział chirurgii szczękowo - twarzowej, a niedawno podjęła decyzję o zamknięciu przyszpitalnej przychodni stomatologicznej, twierdząc, iż jest nierentowna. Protest kilkuset mieszkańców miasta spowodował jedynie to, iż przychodnia będzie zamknięta dopiero w marcu tego roku, a nie, jak wcześniej planowano, z końcem ubiegłego roku.

Podkarpackie – Tarnobrzeg i okolice jako jedyny region na Podkarpaciu nie mają zakontraktowanej całodobowej opieki stomatologicznej. W prywatnych gabinetach również nie można liczyć na dyżur nocny i na pomoc w dni wolne i święta. W nagłej potrzebie trzeba udać się na zwykłe pogotowie. Pogotowie stomatologiczne działa w Rzeszowie, Krośnie i Przemyślu.

Źródła: „Dziennik Łódzki”, „Głos Wielkopolski”, „Echo Dnia”