Pacjent
- Warto wiedzieć
- Coś na ząb
- Wybielanie zębów
- Choroby i leczenie
- Estetyka
- Higiena
- Ciekawostki ...
- Dowiedz się jak...
- Forum
- Baza gabinetów
- Pytania do ekspertów
- Subskrypcja
- Ogłoszenia - Pacjent
- Partnerzy portalu
- Tagi
- Bruksizm
- Ciąża a zęby
- Dental TV
- Kamień nazębny
- Korony
- Leczenie kanałowe
- Licówki
- Mosty
- Strach przed dentystą
- Vademecum Pacjenta
- Zęby mądrości
- Znieczulenia
- 02-03-2021
Jak donosi brytyjski portal INews, wydaje się, że milenialsom bardziej zależy na wyglądzie zębów niż na ich zdrowiu. Świadczyć mają o tym inwestycje ludzi z tego pokolenia w zdrowie jamy ustnej. Jako grupa wiekowa milenialsi wydają na opiekę stomatologiczną trzykrotnie więcej niż wynosi średnia krajowa dla wszystkich pokoleń. Niestety, wydatki te głównie skoncentrowane są na zabiegach kosmetycznych a nie leczniczych w gabinecie stomatologicznym. Ponadto, nawyki milenialsów odnośnie higieny jamy ustnej są chyba najbardziej beztroskie, jeśli chodzi o wszystkie grupy wiekowe. Szacuje się, że aż 85% milenialsów ma niezdiagnozowaną próchnicę.
Paradoksalnie – czas lockdownów i zawieszenia rutynowej opieki stomatologicznej doprowadził do większego zainteresowania zębami i wyglądem uśmiechu. Pojawił się bowiem tak zwany „efekt powiększenia” – ludzie mieli (i mają) więcej czasu na oglądanie siebie podczas rozmów i zwracali (zwracają) większą uwagę na stan zębów.