Pacjent
- Warto wiedzieć
- Coś na ząb
- Wybielanie zębów
- Choroby i leczenie
- Estetyka
- Higiena
- Ciekawostki ...
- Dowiedz się jak...
- Forum
- Baza gabinetów
- Pytania do ekspertów
- Subskrypcja
- Ogłoszenia - Pacjent
- Partnerzy portalu
- Tagi
- Bruksizm
- Ciąża a zęby
- Dental TV
- Kamień nazębny
- Korony
- Leczenie kanałowe
- Licówki
- Mosty
- Strach przed dentystą
- Vademecum Pacjenta
- Zęby mądrości
- Znieczulenia
- 01-04-2020
Chlorheksydyna to częsty składnik płynów do płukania jamy ustnej o działaniu przeciwbakteryjnym. Zmniejsza liczbę bakterii w jamie ustnej i redukuje różnorodność drobnoustrojów w tym obszarze. Jednocześnie jednak doprowadza do wzrostu liczby bakterii, które wytwarzają mleczan – wykazali to naukowcy z Wydziału Zdrowia Uniwersytetu w Plymouth. Wywołany tym spadek pH śliny jest niebezpieczny dla zdrowia zębów i błony śluzowej jamy ustnej z uwagi na to, że ślina nie będzie mogła spełniać jednej ze swoich głównych ról, czyli nie będzie zdolna do utrzymywania neutralnego pH w obszarze jamy ustnej.
Badacze wykryli również, że chlorheksydyna zaburza zdolność bakterii zamieszkujących jamę ustną do przekształcania azotanu w azotyn – związek o kluczowym znaczeniu dla obniżenia ciśnienia krwi. Po zastosowaniu płynu do płukania jamy ustnej z chlorheksydyną zaobserwowano najpierw niższe stężenie śliny i azotynów w osoczu krwi, a następnie wzrost skurczowego ciśnienia krwi.
Badacze podkreślają, że w obliczu epidemii wirusa SARS-CoV-2 wielu dentystów używa chlorheksydyny w postaci płukanki podawanej pacjentom przed zabiegami stomatologicznymi. W związku z tym pilnie potrzebne są informacje na temat tego, jak chlorheksydyna działa na wirusy.