Pacjent
- Warto wiedzieć
- Coś na ząb
- Wybielanie zębów
- Choroby i leczenie
- Estetyka
- Higiena
- Ciekawostki ...
- Dowiedz się jak...
- Forum
- Baza gabinetów
- Pytania do ekspertów
- Subskrypcja
- Ogłoszenia - Pacjent
- Partnerzy portalu
- Tagi
- Bruksizm
- Ciąża a zęby
- Dental TV
- Kamień nazębny
- Korony
- Leczenie kanałowe
- Licówki
- Mosty
- Strach przed dentystą
- Vademecum Pacjenta
- Zęby mądrości
- Znieczulenia
- 24-05-2019
Zgodnie z zaleceniami Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) konieczne powinniśmy zacząć mówić nie o próchnicy, ale o chorobie próchnicowej, gdyż powikłania, jakie choroba ta powoduje w przyzębiu, uszkodzenia szkliwa, osadzanie się płytki nazębnej, możliwość przedostania się bakterii z chorych zębów do krwiobiegu i rozwój choroby odogniskowej, powodują, że leczenie choroby próchnicowej i jej profilaktyka powinny wyjść daleko poza gabinet stomatologiczny. Jak podaje „Gazeta Lekarska”, w proces leczenia i profilaktyki powinni być także zaangażowani specjaliści z wielu dziedzin medycyny: interniści, pediatrzy, kardiolodzy, diabetolodzy, oraz media, ponieważ do nich należy m.in. edukacja i podnoszenie poziomu świadomości społecznej.
Choroba próchnicowa zaczyna się od słodzonych napojów i nadmiernego jedzenia słodyczy, a kończy na poważnych problemach ogólnoustrojowych. Ponadto nadmiar cukru w diecie, który prowadzi do rozwoju choroby próchnicowej, ma również negatywny wpływ na przebieg leczenia wielu chorób cywilizacyjnych i ogólnych, w tym między innymi schorzeń nowotworowych.
Eksperci zaczynają podkreślać, że zdrowie jamy ustnej nie może być izolowane od reszty ciała. W stomatologii coraz wyraźniej zatem pojawia się nurt holizmu. Zęby, język, przyzębie i inne struktury budujące jamę ustną są bowiem integralnymi częściami bardziej złożonej jednostki biologicznej.