Pacjent
- Warto wiedzieć
- Coś na ząb
- Wybielanie zębów
- Choroby i leczenie
- Estetyka
- Higiena
- Ciekawostki ...
- Dowiedz się jak...
- Forum
- Baza gabinetów
- Pytania do ekspertów
- Subskrypcja
- Ogłoszenia - Pacjent
- Partnerzy portalu
- Tagi
- Bruksizm
- Ciąża a zęby
- Dental TV
- Kamień nazębny
- Korony
- Leczenie kanałowe
- Licówki
- Mosty
- Strach przed dentystą
- Vademecum Pacjenta
- Zęby mądrości
- Znieczulenia
- 16-06-2017
Ponad 50 proc. Polaków podejmuje leczenie prywatne, przy czym najwięcej pieniędzy przeznaczamy na wizyty u dentysty. Wydatki na stomatologię ponoszone z własnej kieszeni stale rosną. Wzrasta też liczba kredytów udzielonych na leczenie zębów.
- Obszarami, które najczęściej finansowaliśmy w systemie ratalnym w 2016 roku była stomatologia, chirurgia plastyczna, medycyna estetyczna i okulistyka. Ponad połowa udzielonych przez nas pożyczek dotyczyła leczenia stomatologicznego: implantologii, ortodoncji, endodoncji. Polacy zaciągali też pożyczki na zabiegi chirurgii plastycznej, zabiegi medycyny estetycznej i okulistykę obejmującą w większości leczenie zaćmy – mówi Krzysztof Sokalski, prezes Medical Finance.
Stomatologia w leczeniu prywatnym stoi na pierwszym miejscu z powodu troski o zdrowie, ale również z uwagi na zainteresowanie pacjentów dobrym wyglądem. To dlatego pacjenci gabinetów prywatnych nie wahają się zainwestować w kosztowne porcelanowe licówki lub w całkowitą renowację uśmiechu w ciągu jednego dnia. Koszty tych operacji sięgać mogą kilkudziesięciu tysięcy złotych. Ci, których na opłacenie takiego leczenia od ręki nie stać, posiłkują się kredytami lub pożyczkami. Dostępność oferty finansowej w gabinecie stomatologicznym to dla pacjenta wygoda, a dla dentysty – kolejny plus w zapewnianiu kompleksowości usług.
Źródło: „Echo Dnia”