Pacjent
- Warto wiedzieć
- Coś na ząb
- Wybielanie zębów
- Choroby i leczenie
- Estetyka
- Higiena
- Ciekawostki ...
- Dowiedz się jak...
- Forum
- Baza gabinetów
- Pytania do ekspertów
- Subskrypcja
- Ogłoszenia - Pacjent
- Partnerzy portalu
- Tagi
- Bruksizm
- Ciąża a zęby
- Dental TV
- Kamień nazębny
- Korony
- Leczenie kanałowe
- Licówki
- Mosty
- Strach przed dentystą
- Vademecum Pacjenta
- Zęby mądrości
- Znieczulenia
- 12-08-2016
Państwo szykuje się na prawdziwą wojnę z błędami medycznymi. Rewolucja ma dotyczyć również procesów sądowych i definiowania ograniczeń dla tajemnicy lekarskiej. Obecnie tajemnica lekarska obowiązuje medyka również po śmierci pacjenta i może zostać ujawniona tylko, kiedy tak orzeknie sąd. W przyszłości ma być inaczej: po śmierci pacjenta dysponentami tajemnicy lekarskiej staną się bliscy osoby zmarłej i oni będą decydować, czy i komu ujawnić dane dotyczące stanu zdrowia i przebiegu leczenia. „(...) zdaniem posłów PiS, którzy przygotowali nowelizację, >>w obecnym stanie prawnym zakres tajemnicy lekarskiej jest ujęty zbyt szeroko, uniemożliwiając często osobom najbliższym wobec zmarłego pacjenta dochodzenie roszczeń lub odpowiedzialności wobec osób, które mogły przyczynić się do śmierci pacjenta<<” – informuje „Gazeta Prawna” w wydaniu z dn. 5.07.2016 r.
Do zapowiadanych zmian sceptycznie podchodzą niektórzy przedstawiciele środowiska prawniczego i prokuratorzy. Podkreślają, że ujawnienie informacji dotychczas chronionych tajemnicą lekarską może doprowadzić do niewypłacania odszkodowań przez firmy ubezpieczeniowe, bądź do manipulowania danymi o stanie psychicznym pacjenta w sprawach o dziedziczenie. Krytyce poddawany jest też pomysł tworzenia w prokuraturach specjalnych komórek zajmujących się badaniem dokumentacji dotyczących leczenia ze skutkiem śmiertelnym lub prowadzącego do ciężkich uszkodzeń.
Źródło: „Dziennik Gazeta Prawna”