Pacjent
- Warto wiedzieć
- Coś na ząb
- Wybielanie zębów
- Choroby i leczenie
- Estetyka
- Higiena
- Ciekawostki ...
- Dowiedz się jak...
- Forum
- Baza gabinetów
- Pytania do ekspertów
- Subskrypcja
- Ogłoszenia - Pacjent
- Partnerzy portalu
- Tagi
- Bruksizm
- Ciąża a zęby
- Dental TV
- Kamień nazębny
- Korony
- Leczenie kanałowe
- Licówki
- Mosty
- Strach przed dentystą
- Vademecum Pacjenta
- Zęby mądrości
- Znieczulenia
- 18-11-2015
, w tym roku nie masz na to szans. Gabinety pracujące w oparciu o kontrakt wyczerpały limit finansowania. Najbliższy wolny termin to początek przyszłego roku.
- Na nikim nie zrobiło wrażenia to, że ząb mnie boli i moja stomatolog zaleciła jego usunięcie. Na pytanie, jak mam wytrzymać dwa miesiące z bolącym zębem, żadna z rejestratorek nie potrafiła udzielić odpowiedzi. Tylko raz usłyszałem, że mogę ząb usunąć prywatnie i wtedy wizyta będzie wyznaczona jeszcze w tym samym tygodniu – żali się jeden z mieszkańców Gdańska.
Stomatolodzy tłumaczą, że usuwanie ósemki nie jest łatwym zabiegiem – może trwać nawet kilka godzin. Pacjentów, którzy chcą zęby mądrości usunąć, jest dużo. I będzie coraz więcej.
- Głównie dlatego, że coraz częściej mamy do czynienia z redukcją uzębienia, ósemki się nie wyrzynają albo mają mało miejsca na wyrżnięcie i powodują stłoczenie pozostałych zębów. A gabinetów na terenie Trójmiasta, które robią takie zabiegi, jest stosunkowo niewiele. I nie wykonują ich tyle, ile by mogły, bo są limitowane kontraktem z NFZ – wyjaśnia jeden z trójmiejskich dentystów.
Usunięcie jednej ósemki prywatnie to koszt ok. 300-500 zł. NFZ-owi raczej trudno odnieść się do opinii stomatologów, według której lekarzom nie opłaca się usuwać zębów ósmych z powodu zbyt niskiego finansowania usługi. Pacjenta powinno interesować tylko to, że skoro gabinet działa w ramach kontraktu, to nie może być odesłany z kwitkiem – ponieważ świadczeniodawcy nie mogą selekcjonować i wykonywać świadczeń według własnego uznania, ale są zobowiązani realizować je zgodnie z listą usług przysługujących pacjentom ubezpieczonym. Jeśli osoba chcąca usunąć zęby mądrości zostanie odesłana, może poskarżyć się Wydziałowi Spraw Świadczeniobiorców w NFZ.
Źródło: „Gazeta Wyborcza”